Polacy w pucharach: Logan bohaterem Lietuvos, świetny Ponitka z porażką, zwycięski A.J. Slaughter, zespół Cela rozbity na Węgrzech [WIDEO]

17 lis 2016, 10:03

Reprezentanci Polski w barwach swych zagranicznych drużyn rozegrali kolejną serię spotkań w europejskich pucharach. David Logan oraz A.J. Slaughter po zwycięstwach swych drużyn schodzili z placu boju w wyśmienitych humorach. Natomiast ekipy Mateusza Ponitki i Aarona Cela musiały przełknąć gorycz porażki.

EuroCup

Występujący w Lietuvos Rytas Wilno Amerykanin z polskim obywatelstwem David Logan, zagrał znakomite zawody w wygranym 93:91 we własnej hali spotkaniu z Chimki Moskwa. Rzucający obrońca przez 33 minuty zdobył 16 punktów (4/4 za 2 pkty, 2/10 za 3 pkty, 2/2 rzuty wolne), dorzucając ponadto 5 asyst i 4 zbiórki. 33-latek był bohaterem dnia w Wilnie, gdyż trafiając równo z końcową syreną zapewnił zwycięstwo gospodarzom. Na parkiecie pojawił się także inny z Polaków, Adam Łapeta, ale “zabłysnął” tylko 5 faulami i przedwcześnie opuścił plac gry. Najskuteczniejszy w Lietuvos był D. Gordon (21 pktów, 5 zb i 3 asysty). Wśród pokonanych wyróżnił się A. Shved (22 pkty, 3 zb, 7 asyst).

Litewski klub prowadzony przez dobrze znanego u nas Tomasa Pacesasa z bilansem 2-3 plasuje się na 4. pozycji w tabeli grupy B a drużyna Chimki z dorobkiem 3-2 prowadzi w tej grupie.

Lietuvos Rytas Wilno – Chimki Moskwa 93:91 (22:22, 25:20, 27:28, 19:21)


Basketball Champions League

Pinar Karsiyaka Izmir po szczęśliwym zwycięstwie w Rosji w poprzedniej serii (76:74 z Avtodor Saratov), podejmował we własnej hali francuski Le Mans Sarthe i został zdeklasowany przez gości, którzy wygrali 79:66. Znów ze znakomitej strony pokazał się bohater z Saratova, czyli Mateusz Ponitka, który był tym razem drugim strzelcem zespołu wraz z M. Baygulem, obaj zdobyli po 13 punktów. Polski skrzydłowy w trakcie 33 minut wykorzystał 5/9 rzutów z gry (4/6 za 2 pkty, 1/3 zza łuku, 2/3 rzuty wolne). Do zdobyczy punktowych dołożył jeszcze 7 zbiórek, dwie asysty i blok, co sprawiło, że był drugim najbardziej efektywnym graczem Pinar. Nie na wiele się to jednak zdało, gdyż jego partnerzy nie byli już tak skuteczni.

Pojedynek rozpoczął się od runu zawodników Le Mans, którzy prowadzili 12:0 a na przerwę schodzili przy wyniku 42:33. Druga połowa to kontrola rezultatu przez przyjezdnych, którzy co warto podkreślić wygrali każdą z czterech kwart tego starcia. Ostatecznie mecz zamknął się 79:66 dla podopiecznych Ermana Kuntera, wśród których najlepszy był O. Hanlan (18 pktów, po 3 zbiórki i asysty). W tureckim zespole najbardziej wyróżnił się J. Brown (16 pktów, 1 zbv, 4 asysty).

Pinar Karsiyaka z bilansem 3-2 jest na 4. pozycji w tabeli grupy B. Z kolei Francuzi z dorobkiem 4-1 zajęli pozycję lidera.

Pinar Karsiyaka Izmir – Le Mans Sarthe 66:79 (17:24, 16:18, 18:20, 15:17)


Basketball Champions League

A.J. Slaughter grający w barwach SIG Strasbourg wyszedł zwycięsko z batalii przeciwko serbskiemu Mega Leks, która zakończyła się wynikiem 68:59. 29-letni rzucający obrońca spędził na własnym parkiecie ponad 27 minut, notując 6 punktów (3/7 za 2 pkty, 0/3 za 3 pkty), 1 zbiórkę i 3 asysty. Skuteczność A.J pozostawiała niestety sporo do życzenia, gdyż trafił zaledwie 3 z 10 rzutów z gry.

Mecz dużo lepiej zaczęli goście, którzy wygrywali już 15:4. Jednak począwszy od drugiej kwarty stopniowo do głosu zaczęli dochodzić francuscy gospodarze, którzy wygrali trzy kolejne “ćwiartki” i zwyciężyli 68:59. Najlepsi w ekipie Strasbourga byli E. Walker (17 pktów, 3 asysty) oraz M. Howard (14 pktów i 6 zb). Spośród graczy Mega Leks najefektywniejszym był V. Cancar (12 pktów, 4 zb i 3 asysty).

Strasbourg z bilansem 3-2 znajduje się na 4. pozycji w grupie D, natomiast Serbowie z dorobkiem 1-4 są na przedostatnim 7. miejscu.

SIG Strasbourg – Mega Leks 68:59 (10:15, 17:12, 23:19, 18:13)


FIBA Europe Cup

BCM Gravelines-Dunkerque, w który kontynuuje swą karierę Aaron Cel, został upokorzony 60:85 w wyjazdowym starciu z węgierskim Kormend. Nasz rodak wyszedł tym razem w pierwszej piątce i rozegrał w sumie ponad 25 minut, uzyskując 5 punktów (1/3 za 2 pkty, 1/3 za 3 pkty) oraz 9 zbiórek.

J. Cobbs (18 pktów, 4 zb) oraz S. Henry (10 pktów, 2 zb, 4 asysty) to najlepsi zawodnicy w gronie BCM.  Dla Kormend najlepiej punktowali T. Allen (23 pkty, 8 zb, 5 asyst) i J. Loveridge (21 pktów, 8 zbiórek i asysta).

To była dopiero pierwsza porażka francuskiego klubu, który z bilansem 4-1 nadal przewodzi w tabeli grupy B. Kormend z dorobkiem 3-2 jest wiceliderem.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA