O wielkim pechu może mówić Dawid Kubacki. Polak prowadził po skokach 40 skoczków w konkursie na skoczni Skalite w Szczyrku, ale organizatorzy podjęli decyzję o odwołaniu zawodów. Zbyt silny wiatr sprawił, że dalsze skakanie było niemożliwe.
Konkurs w Szczyrku odwołany
Środowe zmagania na skoczni w Szczyrku rozpoczęły się od serii próbnej, w której najlepszy był Anze Lanisek (101,5 m). Trzecie miejsce zajął Piotr Żyła po próbie na 99 metrów, natomiast najdalszy skok oddał inny z Polaków. Aleksander Zniszczoł poszybował na 103,5 m, ale zajął dopiero 9. miejsce.
Praktycznie od początku rywalizacji w konkursie indywidualnym było jasne, że ciężko będzie rozegrać obie serie konkursowe. Przed skokami niemal każdego kolejnego zawodnika dochodziło do przerwy, a wiatr nie chciał pozwolić na płynne rozegranie konkursu.
Po skokach 40 zawodników, liderem był Dawid Kubacki, który skoczył 98,5 metra. Trzeci był Kamil Stoch (99 metrów), Piotr Żyła piąty (99 metrów), Paweł Wąsek był 9. (95,5 metra), a Aleksander Zniszczoł 29. (91 metrów). Niestety, na tym się skończyło. Organizatorzy odwołali zawody na 10 skoczków przed zakończeniem zmagań.
Nie będzie takiego skakania, koniec zawodów, dziękujemy, dobranoc#skijumpingfamily #PolSKITurniej pic.twitter.com/t2hhxxh0Qo
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) January 17, 2024
Przed skoczkami narciarskimi dwa ostatnie etapy w ramach premierowej edycji PolSKIego Turnieju. W najbliższy weekend czeka ich bowiem rywalizacja w Zakopanem. Na sobotę, 20 stycznia zaplanowano konkurs drużynowy, a na niedzielę zmagania indywidualne.
Mija 15 lat od debiutu Dawida Kubackiego w Pucharze Świata. Co dalej z jego karierą?