Biało-Czerwone wróciły do Polski z mistrzostw świata, gdzie zajęły 4. miejsce. Na lotnisku czekała na nich Premier RP, Beata Szydło, która dostała pamiątkową koszulkę.
Podopieczne Kima Rasmussena świetnie spisywały się w fazie pucharowej czempionatu globu, dzięki czemu uległy dopiero w półfinale z Holenderkami. W spotkaniu o 3. miejsce wyraźnie przegrały z Rumunkami. Przez co po raz drugi z rzędu zajęły 4. miejsce na mistrzostwach świata. Mimo wielkiego niedosytu po stracie szans na medal, polskie szczypiornistki, jak i kibice, powinni być bardzo zadowoleni, bowiem jest to wielki sukces, czym potwierdziły swoją przynależność do światowej czołówki.
Biało-Czerwone świetnym występem na turnieju w Danii, zapewniły sobie prawo udziału w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich. Polki o Rio powalczą ze Szwecją, Rosją i Meksykiem. Awans wywalczą dwie najlepsze drużyny.