To był bardzo dobry mecz w wykonaniu katowickiej ekipy, która pozwoliła radomianom wygrać zaledwie jeden z czterech setów w tym spotkaniu, dzięki czemu mogli dopisać kolejne cenne trzy punkty na swoje konto.
Spotkanie obie ekipy zaczęły dość równo, co zresztą miało swoje odbicie na tablicy wyników (6:6). Z biegiem partii sytuacja zmieniała się na korzyść gospodarzy, którzy po zaciętej wymianie wypracowali sobie w końcu przewagę nad rywalami (15:14). W końcówce pierwszej odsłony GKS po fantastycznej w ich wykonaniu serii całkowicie zdominował tę część rywalizacji, co dało im zwycięstwo w pierwszym secie (25:21).
W kolejną partię lepiej weszła za to ekipa z Radomia, dla której to była świetna okazja by nieco polepszyć swoją sytuację (3:7). Katowiczanie pokazali jednak, że nie należy ich lekceważyć, bowiem szybko odrobili straty do przeciwników (11:11). Od tej pory aż do praktycznie samego końca seta między tymi dwoma drużynami toczyła się bardzo wyrównana walka między tymi dwoma klubami (19:19). Ostatnie minuty tej odsłony lepiej wytrzymała jednak ekipa gospodarzy, dzięki czemu to oni po raz kolejny w tym spotkaniu mogli się cieszyć z wygranej partii (25:21).
Trzecia część rywalizacji rozpoczęła się niemal identycznie jak poprzednia (3:7). Przyjezdni jednak w tym secie nie zamierzali tak łatwo odpuszczać, dzięki czemu udało im się utrzymać w końcu swoją wypracowaną przewagę (11:18). Rozbici w tej odsłonie gospodarze nie zdołali dogonić już w tym secie rozpędzonej drużyny Cerradu, co pozwoliło radomianom przedłużyć swoje szanse na uratowanie spotkania (21:25).
Czwarty set zaczął się bardzo zacięcie, co zapowiedziało zresztą niezwykle ciekawe widowisko w katowickiej hali (8:8). Aż do stanu 16:16 kibice obserwowali fantastyczną grę po obu stronach siatki, lecz z czasem inicjatywę starała się przejąć ekipa przyjezdnych (16:18). Nie udało im się jednak zbyt długo utrzymać tego prowadzenia, bowiem zdeterminowani gospodarze szybko odrobili stratę, zwyciężając w całym meczu 3:1 (25:19).
MVP: Maciej Fijałek
GKS Katowice – Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:21, 25:21, 21:25, 25:19)
GKS Katowice: Krulicki, Witczak, Komenda, Butryn, Kapelus, Kalembka, Pietraszko, Fijałek, Kohut, Stelmach, Sobański, Quiroga, Stańczak, Mariański
Cerrad Czarni Radom: Teryomenko, Ostrowski, Vincic, Żaliński, Ziobrowski, Filip, Droszyński, Zugaj, Rybicki, Huber, Fornal, Kwasowski, Watten, Wasilewski
