Po głośnej informacji o zmianie barw klubowych przez Mariusza Wlazłego, niekwestionowanej legendy bełchatowskiego klubu, na opuszczenie PGE Skry po dwóch sezonach zdecydował się również przyjmujący Artur Szalpuk.
Jak donosi „Przegląd Sportowy”, mistrz świata z 2018 ma kilka interesujących ofert z Włoch oraz Rosji, a jednym z klubów, który chciałby mieć doświadczonego przyjmującego w swoim zespole jest Dynamo Moskwa. Dużo się mówi o tym, że może to być kolejny głośny transfer do rosyjskiej Superligi obok niepotwierdzonego jeszcze transferu Bartosza Bednorza do Zenitu Kazań, który, jak donoszą źródła ma być potwierdzony już w najbliższych dniach przez klub ze stolicy Tatarstanu.
Mimo bardzo dobrych ofert z zagranicznych zespołów Jakub Michalak, menedżer zawodnika, nie wyklucza również transfeu do jednego z czołowych klubów Plusligi. Wiadomo jednak na pewno, że Artur Szalpuk nie będzie dłużej zawodnikiem PGE Skry Bełchatów.
– „Mogę potwierdzić, że Artur ma kilka ciekawych ofert z Włoch i Rosji. Nie wykluczamy także, że zostanie w PlusLidze w jednym z czołowych zespołów. Na pewno nie będzie grał już jednak w Bełchatowie” – przyznał agent siatkarza Jakub Michalak w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.
