W zadowalającym tempie przebiega „ostatnia prosta” rehabilitacji Krzysztofa Zimnocha. Białostoczanin planuje powrócić na ring jesienią. Niewykluczone, że jego rywalem będzie Paweł Kołodziej.
Zimnoch od poniedziałku rozpocznie uderzać prawą ręką w worek treningowy. Do tej pory 31-letni pięściarz do tej pory mógł na treningu pracować jedynie lewą ręką, a prawej używał tylko podczas walki z cieniem. „Już się nie mogę doczekać kiedy wyjdę do ringu, chociażby na sparing.” – oświadcza Białostoczanin.