Podejrzenia o stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących przez Mariusza Wacha przed walką z Aleksandrem Powietkinem potwierdziły się. Andriej Riabiński przyznał, że wykryto u Polaka doping.
“Tak, to prawda, otrzymaliśmy takie zawiadomienie. Walka nie zostanie unieważniona. Wach zostanie ukarany. Powietkin nie zostanie pozbawiony wygranej, w tym sensie nic się nie stało. Problem byłby, gdyby to zwycięzcę złapano na dopingu, ale Sasza jest czysty.” – powiedział na łamach R-Sport promotor Powietkina, Riabiński.
Bardzo prawdopodobne, że był to ostatni pojedynek w karierze Wacha. “Wiking” miał już zakaz boksowania po wpadce dopingowej po walce z Władimirem Kliczką w 2012 roku.
