Marcin Gortat po trzech „super meczach” tym razem zaliczył przeciętne spotkanie. Polak przebywał na parkiecie zaledwie 22 minuty (najmniej spośród graczy z pierwszej piątki) w tym czasie zaliczył 6 punktów, 7 zbiórek i dwie asysty, niestety Polak miał duże problemy z przewinieniami i dlatego, większość meczu spędził na ławce rezerwowych.
Wizards z bilansem 3-1 zajmują 4. miejsce na Wschodzie. W środę zagrają u siebie z Indianą Pacers.
New York Knicks vs Washington Wizards 83:98