Historyczny triumf Macieja Kota na Okurayamie w Saporro pozwolił awansować 25-latkowi na piąte miejsce w „generalce” Pucharu Świata. Liderem wciąż jest Kamil Stoch.
Sobotni konkurs odbył się w symbolicznym dniu dla polskich skoków narciarskich – w 45. rocznicę zdobycia przez Wojciecha Fortunę złotego medalu olimpijskiego. Do tej pory w Japonii triumfował tylko Adam Małysz (2001), a trzykrotnie na podium stawiał Kamil Stoch. Teraz do tego grona dołączył także Maciej Kot.
Kamil Stoch z 1067 punktami wciąż prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ale Stefan Kraft niebezpiecznie zbliżył się do Polaka odrabiając aż 47 punktów. Austriak traci do podwójnego mistrza olimpijskiego równo 100 punktów. Maciej Kot awansował na piąte miejsce wyprzedzając Michaela Hayboecka. 25-latek ma na koncie 697 punktów. 10 miejsce utrzymał Piotr Żyła gromadząc 490 pkt. Dawid Kubacki jest 19. Z kolei Jan Ziobro po dobrym występie kosztem Stefana Huli awansował na 27 lokatę i wyprzedza go o 8 punktów. Kolejne zawody w ramach Pucharu Świata będą próbą przedolimpijską w koreańskim PjongCzangu.