Polscy siatkarze pokonali Wenezuelę 3:1. Jest to piąte z rzędu zwycięstwo podopiecznych Stephane’a Antigi w rozgrywkach Pucharu Świata.
Na uwagę zwraca fakt, że Polacy nie wyszli na ten mecz w najmocniejszym zestawieniu. Selekcjoner kadry postanowił dać odpocząć podstawowym zawodnikom, co nie powinno dziwić, gdyż Wenezuela “na papierze” była najsłabszym z dotychczasowych rywali. Na parkiecie pojawili się chociażby Kłos, Możdżonek, Gacek, Buszek, Mika, czy Konarski. Nasi siatkarze po przyzwoitym początku zaczęli popełniać błędy. Blokowani byli Buszek i Mika, co sprawiło, że Polacy stracili przewagę, której już nie odzyskali do końca seta.
Całe szczęście ta sama szóstka zdołała zrehabilitować się w kolejnej partii, choć bez nerwów się nie obyło. Nasi siatkarze potrafili roztrwonić przewagę przy stanie 18:14. Gdyby nie zimna krew w końcówce Marcina Możdżonka, kto wie dla kogo przypadłby drugi set…
Trzeci set znów lepiej rozpoczęła Polska, m.in.: dzięki świetnym atakom Dawida Konarskiego. To sprawiło, że Polacy stali się mocniejsi psychicznie i nie pozwalali swoim rywalom na zbyt wiele. Nasza przewaga wciąż rosła, a na uwagę zasługuje wejście młodego Artura Szalpuka, który skutecznie skończył kilka akcji, m.in.: tę kończącą seta.
Sytuacja w czwartym secie, jak się okazało – ostatnim, zmieniała się jak w kalejdoskopie. Lepiej zaczęła Wenezuela, w środku seta to nasi zawodnicy wyszli na prowadzenie. Jednak nie mogło się obejść bez nerwowej końcówki. Rywale odskoczyli nawet nam na 22:20, jednak więcej zimnej krwi w żyłach Polaków sprawiło, że nie pozwoliliśmy sobie na przegranie tego seta. W decydujących akcjach blok Możdżonka i atak Konarskiego sprawiły, że to my wygraliśmy seta i cały mecz.
Polska – Wenezuela 3:1 (25:27, 25:23, 25:16, 25:23)
Polska: Buszek (14), Łomacz (1), Konarski (21), Możdżonek (14), Mika (6), Kłos (5), Gacek (libero) oraz Drzyzga, Kurek (1), Kubiak (4), Bieniek (3), Szalpuk (3).
Wenezuela: F. Gonzalez (9), Melean (6), Pinerua (14), E. Gonzalez (8), Quijada (3), Rivas (13), Mata (libero) oraz Rodriguez (1), Carrasco, Marquezm, Marquina (libero).
MVP: Dawid Konarski (Polska).