Mistrzowie olimpijscy w drużynie z Pjongczang wygrywają ostatni konkurs drużynowy na słoweńskiej skoczni w Planicy. Podium uzupełnili Niemcy oraz Słoweńcy. Polacy ostatecznie znaleźli się tuż za podium.
Po pierwszej serii konkursowej liderami byli Mistrzowie olimpijscy z Pjongczang. Norwegowie po lotach Daniela Andre Tande (243,5 m), Andreasa Stjernena (236 m), Roberta Johanssona (240,5 m) i Johanna Andre Forfanga (242 m) prowadzili na półmetku z przewagą 58,4 punktu nad Polską. Biało Czerwoni w składzie Piotr Żyła (211), Stefan Hula (231), Dawid Kubacki (223) oraz Kamil Stoch (248,5) wyprzedzali o 10,6 punktów Niemców.
Do finałowej rundy nie awansowały zespoły Stanów Zjednoczonych i Włoch, u których sportową karierę lotem na 153,5 m zakończył Roberto Dellasega. I serię konkursową rozgrywano z 5 i 6 belki startowej.
W II serii konkursowej swoją dominacje potwierdzili Norwegowie. Mistrzowie olimpijscy po drugich próbach Daniela Andre Tandego (241,5), Andreasa Stejrnena (225,5), Roberta Johanssona (241) oraz Johanna Andre Forfanga (240,5) wyprzedzili zdecydowanie o ponad 137 punktów Niemców. Nasi zachodni sąsiedzi utrzymali druga lokatę w Pucharze Narodów i są blisko zajęcia 2 pozycji w tej klasyfikacji.
Biało-czerwoni po słabszych skokach Piotra Żyły (207), Stefana Huli (229), Dawida Kubackiego (211) oraz Kamila Stocha (244,5) ostatecznie po walce przegrali ze Słoweńcami trzecią pozycję o 4 punkty.

