Za nami treningi przed kwalifikacjami do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich, który odbędzie się w Niżnym Tagile. Z Polaków na skoczni Aist (HS134) najlepiej zaprezentowali się Kamil Stoch i Stefan Hula, a treningi wygrali Severin Freund oraz Andreas Wellinger.
Podczas treningów na liście startowej znalazło się 60 zawodników, czyli znacznie mniej niż w poprzednich weekendach Pucharu Świata. Nasz kraj w Niżnym Tagile reprezentują ci sami zawodnicy, którzy skakali w Lillehammer.
Warunki atmosferyczne były jak dotąd na tyle dobre, że nie miały miejsca dłuższe przerwy pomiędzy kolejnym zawodnikami, jednak nie były równe dla wszystkich. W pierwszej serii treningowej 1. miejsce zajął Severin Freund, który uzyskał 138,5 metrową odległość, 2. był Anze Lanisek (141 m), a 3. Daniel Andre Tande (133 m). Z naszych skoczków najlepiej wypadł Kamil Stoch, który po 124,5 metrowym skoku zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki (120 m) był 15., Maciej Kot (120 m) 17., Jan Ziobro (119 m) 24., Piotr Żyła (121 m) 27., Klemens Murańka (119,5 m) 29., a Stefan Hula (100,5 m) 54.
Podczas drugich skoków najlepiej punktowaną próbę zaliczył Andreas Wellinger (135,5 m), za nim znaleźli się Daniel Andre Tande i Joachim Hauer. Tym razem najwyżej sklasyfikowanym Polakiem okazał się Stefan Hula, wylądował on na 127 metrze i był 7. Klemens Murańka (127,5 m) zajął 10. miejsce, Piotr Żyła (126 m) 15., Kamil Stoch (123,5 m) 17., Maciej Kot (111,5 m) 35., Jan Ziobro (110,5 m) 38., a Dawid Kubacki (104 m) 47.
Na godz. 15:00 zaplanowane były kwalifikację, ale z związku z opóźnieniami podczas drugiego treningu rozpoczęły się kilka minut później. Jutrzejszy konkurs ma się zacząć o godz. 16:00.