Polki w składzie Olga Piotrowska, Natalia Jabrzyk i Magdalena Czyszczoń zajęły czwarte miejsce w biegu drużynowym podczas Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Salt Lake City. Dzięki temu nasze panczenistki uplasowały się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej cyklu.
PŚ w Salt Lake City: Niezły wyniki Polaków, ale bez medalu
Polacy zakończyli pucharowy weekend w Stanach Zjednoczonych z kilkoma dobrymi wynikami. Damian Żurek zajął ósmą lokatę w pierwszej, piątkowej rywalizacji na 1000 metrów. W tej konkurencji błyszczał Amerykanin Jordan Stolz. Potrójny mistrz świata z Heerenveen w fantastycznym stylu ustanowił nowy rekord globu na 1000 metrów (1:05.37), poprawiając wynik Rosjanina Pawla Kuliżnikowa aż o 0,32 sekundy.
W piątek Trzynasta na 1000 metrów kobiet była Karolina Bosiek, zaś czternaste miejsce na 3000 metrów zajęła Magdalena Czyszczoń. W dywizji A znów oglądaliśmy Artura Janickiego. Nasz specjalista od długich dystansów wziął udział w mass starcie, ale tym razem nie zdobył żadnego punktu i zajął szesnastą pozycję.
Lepiej Polakom poszło w sobotę. Siódmy na dystansie 500 metrów był Marek Kania, który przy tej okazji uzyskał nowy rekord (34,29). Najlepsze czasy w sezonie uzyskali też Żurek i Piotr Michalski (obaj 34.57), zajmując ex aequo czternastą pozycję. W rywalizacji kobiet oglądaliśmy trzy Polki, a zgodnie z przewidywaniami najlepiej z nich spisała się Andżelika Wójcik, która uplasowała się na dwunastym miejscu (37.83). Szesnastą lokatę zajęła Bosiek (38.09), a dwudziestą Martyna Baran (38.65).
Miłą niespodziankę w biegu drużynowym kobiet sprawiły Polki. Polki w składzie Olga Piotrowska, Natalia Jabrzyk i Magdalena Czyszczoń zajęły w Salt Lake City czwarte miejsce. Dzięki temu nasza sztafeta zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, tuż za wicemistrzyniami i mistrzyniami olimpijskimi z Pekinu, czyli Japonkami i Kanadyjkami. Świetne starty w PŚ zapewniły Polkom udział w zbliżających się mistrzostwach świata w Calgary (15-18 lutego).
Drugie starty w elicie na 1000 metrów zaliczyli w niedzielę Bosiek i Żurek. Obaj zajęli czternaste miejsca i mogą być spokojni o start na tym dystansie podczas MŚ w Calgary. Piętnaste i szesnaste miejsce w biegu masowym kobiet zajęły natomiast Czyszczoń i Piotrowska.
PŚ w Quebecu. Gdzie i kiedy oglądać kolejne zawody?
Panczeniści zostają w Ameryce Północnej i przenoszą się do Quebecu, gdzie w najbliższy weekend powalczą w finale PŚ (2-4 lutego). Transmisja z rywalizacji w Kanadzie będzie dostępna na YouTube na kanale Skating ISU.
Bosiek i Żurek ze srebrem Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim