Drugi mecz półfinałowy tegorocznego Pucharu Polski pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów, a Jastrzębskim Węglem przyniósł nie mniej emocji i wrażeń, niż poprzedzające go spotkanie PGE Skry Bełchatów z Lotosem Trefl Gdańsk. Po zaciętym meczu okazało się, że skład finałowy Pucharu Polski będzie taki sam jak w tegorocznych finałach Plus Ligi a o trofeum powalczą Asseco Resovia Rzeszów i Lotos Trefl Gdańsk!
Pierwszy set rozpoczął się równo po obydwu stronach siatki. Zespoły grały mocną, dobrą siatkówkę i popełniały stosunkowo niewiele błędów własnych. Kilku punktowe przewagi wachały się pomiędzy Rzeszowianami, a Jastrzębianami przez cały czas. W końcówce seta zawodnicy Asseco Resovii Rzeszów pogubili się w ataku i przyjęciu, przez co niezwykle łatwo oddali Jastrzębskiemu Węglowi tę partię (19:25).
Druga partia również zaczęła się wyrównanie. Jastrzębianie do pierwszej przerwy technicznej prowadzili przez cały czas dwoma punktami, jednak na drugą przerwę techniczną Resovia zeszła już z 3 punktowym prowadzeniem. Jastrzębianie nie byli w stanie odrobić tych strat, a wręcz różnica punktowa między zespołami stopniowo się powiększała. Set zakończył się szybciej niż poprzedni, tym razem jednak na korzyść Asseco Resovii Rzeszów (25:18)
Trzeci set także rozpoczął się grą łeb w łeb po obydwu stronach siatki. Rzeszowianie grali jednak bardziej zdecydowanie i dzięki temu na drugą przerwę techniczną zeszli z 5cio punktowym prowadzeniem. Jastrzębianie walczyli zaciekle o każdy punkt, jednak Resovia grała naprawdę dobrą siatkówkę, na najwyższym światowym poziomie i nie dali wyszarpnąć sobie zwycięstwa w tej partii (25:20).
Czwartą partię mocniej zaczęła drużyna z Rzeszowa. Jastrzębianie nie radzili sobie w obronie i brakowało siły i przekonania w zakończeniach akcji. Mimo ciągłej, widocznej przewagi Resovi, Jastrzębianie nie poddali się i walczyli zacięcie. W końcówce jednak zabrakło im siły przebicia, a Resovia postawiła kropkę nad “i” wygrywając partię i tym samym meldując się w finale (25:22).
Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel 3:1 (19:25, 25:18, 25:20, 25:22)
MVP: Jochen Schops
Asseco Resovia Rzeszów: Nowakowski, Ignaczak, Tichacek, Buszek, Drzyzga, Konarski, Schops, Ivovic, Lotman, Dryja, Penchev, Holmes.
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Masny, Pajenk, Kosok, Gierczyński, Bartman, Wojtaszek, Malinowski, Czarnowski, Kańczok, Quesque, Filippov.