Dzisiaj odbyły się cztery z ośmiu meczy 1/8 finału Pucharu Polski. W dwóch pierwszych spotkaniach tej części rozgrywek Transfer Bydgoszcz pokonał w ubiegłą środę AZS Częstochowę 3:1, a AZS Politechnika Warszawska wygrała Cerradem Czarnymi Radom 3:0.
Jako pierwsi dzisiaj swój mecz zakończyli rzeszowianie, którzy po dosyć zaciętym pojedynku pokonali AGH 100RK AZS Kraków 3:0. Gospodarze niespodziewanie postraszyli ubiegłorocznych wicemistrzów Polski, sprawiając im spore kłopoty dobrą zagrywką i skutecznym blokiem. Podopieczni Andrzeja Kowala otrząsnęli się jednak ze swej niezbyt dobrej dyspozycji i doprowadzili do awansu do kolejnej rundy.
AGH 100RK AZS Kraków – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (19:25, 23:25, 20:25)
AGH: Kosiek, Szalacha, Akala, Halaba, Surma, Dzierwa, Głód (libero) oraz Walczykowski, Górski, Łaba, Małysza
Resovia: Tichacek, Ivović, Perłowski, Buszek, Lotman, Dryja, Żurek (libero) oraz Holmes, Drzyzga
W kolejnym spotkaniu zawodnicy Ślepska Suwałki będący dzisiaj blisko sprawienia niespodzianki po emocjonującym boju przegrali ostatecznie z Cuprumem Lubin 2:3. Mimo rywala z “wyższej półki” gospodarze od początku nie odpuszczali i stawiali rywalom trudne warunki gry, m.in. męcząc ich trudną zagrywką. Ostatecznie jednak lepszy okazał się zespół z Dolnego Śląska.
Ślepsk Suwałki – Cuprum Lubin 2:3 (25:20, 29:31, 25:21, 21:25, 12:15)
Ślepsk: Smoliński, Modzelewski, Skrzypkowski, Rudzewicz, Makowski, Winnik, Andrejewski (libero) oraz Kluth, Rawiak
Cuprum: Borovnjak, Trommel, Paszycki, Romać, Kadziewicz, Łomacz, Rusek (libero) oraz Michalski, Łapszyński, Kryś
W trzecim meczu Effector Kielce podejmował u siebie MKS Banimex Będzin. Kielczanie prowadzili już w meczu 2:0, jednak goście doprowadzili do tie-breaka. Podopieczni Damiana Dacewicza nie wstrzymywali ręki zarówno w ataku, jak i zagrywce i dzięki temu pozwolili rywalom na zdobycie 18 punktów w trzeciej partii, a w czwartym secie zaledwie 10! W emocjonującym tie-breaku lepsi ponownie okazali się będzinianie i to oni awansowali do kolejnej fazy Pucharu Polski.
Effector Kielce – MKS Banimex Będzin 2:3 (25:22, 25:21, 18:25, 10:25, 13:15)
Effector Kielce: Jungiewicz, Staszewski, Machacon, Takvam, Pająk, Bieniek, Sufa (libero) oraz Wacek, Janusz
MKS Banimex Będzin: Hebda, Sarnecki, Gaca, Oczko, Warda, Żuk, Mierzejewski (libero) oraz Kowalski, Milczarek, Hunek, Pawliński
Za burtą znaleźli się również kędzierzynianie, którzy dosyć gładko ulegli drużynie z Jastrzębia. Goście nawiązali wyrównaną walkę dopiero w trzecim secie. Mimo ambitnej walki nie potrafili zatrzymać rozpędzonych jastrzębian i stracili szansę na awans przegrywając 0:3.
Jastrzębski Węgiel – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:18, 25:21, 25:23)
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Czarnowski, Bartman, Wojtaszek (libero) oraz Filippov, Kańczok, Malinowski, Quesque
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Zagumny, Gladyr, Kooy, van Dijk, Ruciak, Kaźmierczak, Zatorski (libero) oraz Abdel-Aziz, Loh, Witczak
W styczniu odbędą się jeszcze dwa spotkania pomiędzy PGE Skrą Bełchatów a AZS-em Olsztyn i Lotosem Treflem Gdańsk a BBTS-em Bielsko-Białą.
