To było niesamowite spotkanie w wykonaniu podopiecznych Jakuba Głuszaka, które w trzech setach rozprawiły się z rywalkami z Łodzi.
Piekielnie długa akcja rozegrana już na początku spotkania zakończyła się szczęśliwie dla Chemiczek, które wykazały się silniejszą psychiką w tym trudnym momencie (4:2). Łodzianki starały się jednak udowodnić, że w finale nie znalazły się przypadkiem, i po ciężkiej gonitwie w końcu udało im się dogonić Mistrzynie Polski (8:8). Niezawodna Ania Werblińska jednak krótko po tym popisała się fantastyczną zagrywką, co skłoniło trenera przeciwniczek do wzięcia czasu (12:9). Równie dobrze spisująca się dziś Malwina Smarzek także dorzuciła swoje “parę groszy” świetnymi atakami (17:13). Pomimo heroicznej walki Budowlanych w końcówce, to drużyna Chemika wyszła na prowadzenie w tym meczu po udanym ataku Stefany Veljković (25:23).
Drugi set zaczął się bardzo podobnie do poprzedniego, bowiem policzankom równie szybko udało się wypracować znaczną przewagę nad rywalkami (7:2). Obydwa czasy wzięte przez trenera Grotu nie poprawiły sytuacji jego zawodniczek, które ewidentnie męczyły się w pierwszej fazie tej partii (11:4). Groźnie wyglądający upadek Sylwii Pyci na szczęście nie okazał się być niczym poważnym, jednak nie zmieniało to faktu, że jej drużyna traciła już 12 “oczek” do Chemiczek (16:4). Od czasu do czasu Budowlane próbowały się przełamać, ale obrończynie tytuły nie zwalniały ani na moment w tej odsłonie (21:13). Set zakończyła świetnym atakiem Katarzyna Zaroślińska (25:16).
Trzecią odsłonę policzanki rozpoczęły z “wysokiego C”, bowiem po dobrej grze blokiem już na początek wyprowadziły sobie pewną przewagę (7:4). W tym secie łodzianki sprawiały wrażenie rozbitych – nie mogły poradzić sobie ze świetnym atakiem Chemiczek, które były coraz bliżej zwycięstwa w tym meczu (17:11). Na dokładkę genialna w polu serwisowym Stefana Veljković dołożyła punktowy serwis, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację Budowlanych (22:12). W końcówce ekipie Grotu udało się zdobyć jeszcze kilka punktów (23:15), jednak to było za mało by przeciwstawić się obrończyniom tytułu w meczu finałowym (25:16).
Chemik Police – Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:23, 25:16, 25:16)
Chemik Police: Werblińska, Zenik, Montano, Gajgał-Anioł, Bednarek-Kasza, Smarzek, Bełcik, Veljković, Wołosz, Blagojević, Jagieło, Krzos, Zaroślińska
Grot Budowlani Łódź: Pelc, Polańska, Kutyła, Tobiasz, Twardowska, Strózik, Pycia, Beier, Maj-Erwardt, Grobelna, Vincourova, Grajber
Najlepsza zagrywająca: Kaja Grobelna
Najlepsza przyjmująca: Malwina Smarzek
Najlepsza broniąca: Paulina Maj-Erwardt
Najlepsza blokująca: Stefana Veljković
Najlepsza atakująca: Katarzyna Zaroślińska
Najlepsza rozgrywająca: Joanna Wołosz
MVP: Malwina Smarzek