W środowe popołudnie miały miejsce potyczki 1/8 Pucharu Polski Kobiet. Gratulacje należą się walecznym pierwszoligowcom, które sprawiły niemałe niespodzianki w dzisiejszych meczach. 1/4 Pucharu Polski odbędzie się już 1. lutego, a później siatkarki przeniosą się do Zielonej Góry, w której zostanie rozegrane Final Four turnieju.
Na pierwszy ogień mecz Impelu z Bielszczankami. Jak można było przewidywać, znacznie słabsze w tym sezonie przyjezdne nie miały zbyt dużego pola manewru w spotkaniu z wiceliderkami tabeli, które w trzech setach rozprawiły się z siatkarkami BKS-u. Jedynie w połowie trzeciej partii ekipa z Bielska-Białej zdołała na chwilę wyprowadzić niewielką przewagę (13:14), jednak rozpędzone wrocławianki szybko wróciły na właściwe tory i błyskawicznie zakończyły udział podpiecznych Tore’a Aleksandersena w tym turnieju.
Mecz Atomu Trefla Sopot przeciwko faworytkom spotkania, którymi były siatkarki Muszyny nie zakończył się po ich myśli. Sopocianki, pomimo prowadzenia już 2:1 w setach nie zdołały pójść za ciosem i czwartą odsłonę oddały praktycznie bez walki drużynie Polskiego Cukru (25:16). W tie-breaku ponownie byliśmy świadkami niezłej gry przyjezdnych, jednak to było za mało, żeby pokonać lepsze dziś zawodniczki klubu z Małopolski.
Niespodziewanie mecz drużyny pierwszoligowego klubu Wieliczki był bardzo ciekawym widowiskiem. Gospodynie spotkania pokazały kawał dobrej siatkówki, i jak równy z równym grały z ekipą rzeszowianek. Aż do tie-breaka ciężko było określić, która z drużyn wejdzie do 1/4 Pucharu Polski, lecz siatkarki Developresu nie pozwoliły na zamknięcie im drogi do upragnionego trofeum, wygrywając 5. odsłonę różnicą ośmiu punktów.
Drużyna Grotu Budowlanych Łódź za to już nie miała większego problemu, aby rozprawić się z nieco słabszą ekipą z Ostrowca Świętokrzyskiego. W trzysetowym pojedynku najbliżej gospodyń drużyna przyjezdnych była dopiero w ostatniej części meczu, jednak jak się okazało później było już zdecydowanie za późno na odmienienie losów KSZO, który koniec końców przegrał w końcówce trzema punktami.
W Dąbrowie Górniczej gospodynie za to podejmowały dziś ekipę Pałacanek. Z większymi szansami na zwycięstwo była od samego początku drużyna Tauronu, która już pierwszą partię wygrała do 11 (!), pozostawiając tym samym rozbite bydgoszczanki, którym po tak dotkliwej porażce na początek spotkania kompletnie straciły wiarę w siebie. Kolejny set przegrały do 18 a ostatni do 15, co tylko przypieczętowało los KS Pałacu Bydgoszcz.
Policanki zresztą w bardzo podobny sposób rozprawiły się z ekipą Commerceconu Łódź, bowiem pierwszą część tego pojedynku wygrały taką samą różnicą punktową. Następne też nie były zbyt uciążliwe dla obrończyń tytułu. W ostatnim secie jedynie łodziankom udało się wyjść na prowadzenie (15:9), lecz nawet i tak znacznego prowadzenia nie zdołały utrzymać zawodniczki gości, co koniec końców przechyliło szalę zwycięstwa na stronę Chemiczek, które w ostatniej partii zdołały pokonać ŁKS 25:20.
Na słowa uznania zasłużyły zawodniczki przedostatniej Legionovii, gdyż notowane znacznie niżej w tabeli siatkarki potrafiły doprowadzić do tie-breaka z całkiem dobrą ekipą torunianek. Niestety w ostatnim secie nerwy zjadły gospodynie spotkania i po przegranej po walce na przewagi pożegnały się z turniejem Pucharu Polski.
Ogromne gratulacje należą się za to za pierwszoligowej Wiśle Warszawa, która po niesamowicie emocjonującym meczu, zameldowała się w 1/4 Pucharu Polski po zwycięstwie w tie-breaku różnicą 4 punktów z plasującą się mniej więcej w połowie tabeli ekipie z Piły. Drużyna PPTS-u mimo prowadzenia 2:1 pozwoliła przejąć warszawiankom całkowitą kontrolę nad tym pojedynkiem, w którym zresztą pokazały się z najlepszej strony.
Impel Wrocław – BKS Profi Credit Bielsko Biała 3:0 (25:19, 25:18, 25:18)
Polski Cukier Muszynianka – Atom Trefl Sopot 3:2 (25:19, 23:25, 22:25, 25:16, 18:16)
WTS Solna Wieliczka – Developres SkyRes Rzeszów 2:3 (21:25, 25:22, 19:25, 25:17, 7:15)
Grot Budowlani Łódź – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (25:19, 25:14, 25:22)
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza – KS Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:11, 25:18, 25:15)
Chemik Police – ŁKS Commercecon Łódź 3:0 (25:11, 25:18, 25:20)
Legionovia Legionowo – Giacomini Budowlani Toruń 2:3 (25:18, 25:23, 25:27, 15:25, 14:16)
Wisła Warszawa – Enea PPTS Piła 3:2 (28:30, 25:19, 27:29, 26:24, 15:11)
Pary 1/4 finału Pucharu Polski (01.02.2017):
Chemik Police – Wisła Warszawa
Giacomini Budowlani Toruń – Developres SkyRes Rzeszów
Impel Wrocław – Tauron MKS Dąbrowa Górnicza
Polski Cukier Muszynianka – Grot Budowlani Łódź