Mecz pomiędzy reprezentacją Polski i Stanów Zjednoczonych zapowiadał się niezwykle ciekawie. Obydwie drużyny są jedynymi niepokonanymi jeszcze zespołami w tegorocznym Pucharze Świata. Mimo chwilowych nerwów po przegranym pierwszym secie ostatecznie to reprezentacja Polski odniosła zwycięstwo i jest o krok od wyjazdu do Rio de Janeiro!
Pierwszą partię lepiej rozpoczęła drużyna z USA. Amerykanie grali bardzo dokładnie i mocno, co skutecznie przyczyniło się do szybkiego wyjścia zespołu na prowadzenie (3:6). Polacy do wyniku przykładali się dodatkowo własnymi błędami, które zbyt często oddziaływały na naszą niekorzyść. Mimo zaciętej walki, reprezentacja Polski nie potrafiła dorównać przeciwnikom i pomimo późniejszej gry punkt za punkt, wcześniejsza przewaga reprezentacji Stanów Zjednoczonych skutecznie przełożyła się na ich końcowe zwycięstwo w secie (17:25).
Drugi set to reprezentacja Polski rozpoczęła znacznie skuteczniej od swoich przeciwników. Szybko udało im się wyrobić prowadzenie, pozwalające uspokoić grę i opanować nerwy (16:9). Mimo zaciekłej walki po stronie Amerykanów, Polacy do końca zagrali bardzo skutecznie. W końcówce partii przeciwnicy zaczęli popełniać dużo błędów własnych, co dodatkowo pomagało nam utrzymać przewagę (22:16) i ostatecznie doprowadziło to do wyrównania wyniku meczu (25:19).
Trzecia partia zaczęła się bardzo wyrównanie, jednak to reprezentacja Stanów Zjednoczonych przez cały czas była na jednopunktowym prowadzeniu. Na drugiej przerwie technicznej to już jednak Polacy górowali nad przeciwnikiem (16:15), a późniejsza bardzo dobra gra naszego zespołu pozwoliła nam dodatkowo powiększyć tę przewagę (19:16). W końcówce jednak nasze błędy własne doprowadziły do wyrównania wyniku (20:20) i gra stała się bardzo nerwowa. Polacy nie dali się jednak łatwo wytrącić z równowagi i opracowanego rytmu gry ostatecznie pokonując drużynę z USA i wychodząc na prowadzenie w całym spotkaniu (25:23).
Czwarty i ostatni set od samego początku został zdominowany przez Polaków. Na pierwszej przerwie technicznej prowadzili już czteroma punktami, a z każdą kolejną akcją ich przewaga rosła. W końcówce nie było już mowy o wyrównaniu wyniku przez reprezentację Stanów Zjednoczonych (18:9). Do samego końca nasi reprezentanci utrzymali grę na najwyższym poziomie, ostatecznie bardzo pewnie pokonując Amerykanów (25:15) i zwyciężając w całym meczu 3:1!
Polska – USA 3:1 (17:25, 25:19, 25:23, 25:15)
Polska: Nowakowski, Kurek, Drzyzga, Kubiak, Zatorski, Mika, Bieniek, Konarski, Buszek, Kłos, Łomacz, Gacek, Możdżonek, Szalpuk.
USA: Anderson, Russell, Sander, Lee, Christenson, Holt, Shoji, Lotman, Shoji, Troy, Holmes, Jablonsky, Smith, Watten.
