Jeszcze przed 6. kolejką fazy grupowe Ligi Europy było wiadome, że Raków Częstochowa nie awansuje dalej w tych rozgrywkach. Mistrzowie Polski cały czas pozostawali jednak w grze o 1/16 finału Ligi Konferencji. Niestety, ekipa Dawida Szwargi przegrała z Atalantą 0:4 i pożegnała się z pucharami.
Raków rozegrał swój najsłabszy mecz w Lidze Europy
W czwartek zakończyły się tegoroczne zmagania w europejskich pucharach. Awans do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy wywalczyła Legia Warszawa, która w świetnym stylu pokonała AZ Alkmaar. Niestety, Wojskowi nie spotkają tam piłkarzy Rakowa Częstochowa. Mistrzowie Polski uplasowali się na ostatni miejscu w grupie D i pożegnali się z rozgrywkami Ligi Europy.
Atalanta, która przyleciała do Sosnowca na mecz z Rakowem, była w każdym calu lepsza od zespołu z Ekstraklasy. Włosi na prowadzenie wyszli już w 14. minucie. Pierwszego gola dla gości strzelił Luis Muriel, który pokonał bramkarza, wykonując precyzyjny techniczny strzał w prawy dolny róg. W 26. minucie było już 0:2. Tym razem do siatki trafił Giovanni Bonfanti.
GOL DLA ATALANTY!
Niestety, Raków traci gola w 14. minucie meczu! Co za klasa Muriela. „To nie miało prawa się zdarzyć” pic.twitter.com/EzPf3e9cep
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) December 14, 2023
Raków miał kilka okazji, aby odmienić losy spotkania. W drugiej połowie brakowało jednak szczęścia i precyzji. Przede wszystkim w 72. minucie gola na 1:2 powinien strzelić Łukasz Zwoliński, ale zmarnował wielką szansę i piłka po jego strzale wylądowała w rękach bramkarza Marco Carnesecchiego. Potem jeszcze raz zakotłowało się w polu karnym Atlanty, ale ponownie futbolówka nie znalazła drogi do siatki.
Sposób na strzelenie bramki znalazł natomiast Luis Muriel. Kolumbijczyk zdobył drugiego gola. O dziwo, Raków cały czas mógł awansować. Ekipa Sturmu Graz, która w tym czasie mierzyła się ze Sportingiem Lizbona, dostawała od Portugalczyków lekcję futbolu. Austriacy przegrali 0:3, ale ostatecznie znaleźli się w 1/16 Ligi Konferencji Europy, dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Na koniec czwartego gola dla Atalanty strzelił bowiem Charles De Ketelaere.
Raków Częstochowa – Atalanta BC 0:4 (0:2)
0:1 Luis Muriel 14′
0:2 Giovanni Bonfanti 26′
0:3 Luis Muriel 72′
0:4 Charles De Ketelaere 90-’2
Jakub Piotrowski bohaterem Łudogorca. Strzelił gola na wagę awansu