28 listopada na gali KSW 33 w Krakowie Mamed Chalidow pokonał Michała Materlę już po 31 sekundach. Olsztynianin zapewniał w wywiadach, że jeżeli tylko “Cipao” będzie chciał rewanżu, dostanie go. Druga walka pomiędzy dwoma najlepszymi zawodnikami wagi średniej KSW nie odbędzie się jednak w najbliższym czasie.
O ewentualnym rewanżu wypowiedział się Martin Lewandowski.
-Rewanż? Nie wiem, może za dwa lata. To najwcześniejsza i najbardziej optymalna data. Ludzie mogliby jeszcze z pokładów pamięci wywołać emocje, jakie wzbudziło ich pierwsze zestawienie – powiedział współwłaściciel KSW. Jest jednak kilka warunków, dotyczących rewanżowego pojedynku. – Może też do tego nigdy nie dojść. Po pierwsze, Michał będzie musiał mieć nadal ochotę walczyć o ten pas, a Mamed będzie musiał ten pas nadal posiadać – dodał Lewandowski.
Z kim więc obaj panowie mieliby w najbliższym czasie skrzyżować rękawice? W grę wchodzą dwa nazwiska. Dla nowego posiadacza pasa Aziz Karaoglu, zaś dla fightera ze Szczecina-Kendall Grove.