Katarzyna Pawłowski wraz z koleżankami z Boels-Dolmans wywalczyła srebrny medal w drużynowej jeździe na czas podczas mistrzostw świata w kolarstwie szosowym. Brązowy medal zdobyła ekipa Rabobank-Liv z Katarzyną Niewiadomą w składzie.
Najlepsze kobiece grupy kolarskie na świecie rywalizowały dziś na trasie o długości 38,8 km, na której znajdowało się kilka trudnych technicznie zakrętów oraz krótkich podjazdów.
Najlepszy czas wykręciła startująca jako ostatnia niemiecka drużyna Velacio-SRAM. Trochę niespodziewanie bardzo dobry wynik uzyskała ekipa Boels-Dolmans, która po swoim przejeździe wyprzedzała drugą TWENTY16 presented by Sho-Air o prawie dwie minuty, a startująca następna faworyzowana Wiggle Honda straciła do nich ponad minutę. Na drugą pozycję po swoim przejeździe wskoczyło Rabobank-Liv, ale kilka minut później wszystkich pogodziły zawodniczki Velacio-SRAM.
Zespół trzeciej naszej reprezentantki, czyli Eugenii Bujak BTC City Ljubljana przez długi czas utrzymywał się na prowadzeniu ale najsilniejsze ekipy stopniowo go przesuwały w dół. Ostatecznie zespół Polki skończył na ósmym miejscu.
A już około godziny 22:00 powinniśmy poznać wyniki elity mężczyzn gdzie na starcie zobaczymy: Michała Kwiatkowskiego (Etixx Quick-Step) i Macieja Bodnara (Tinkoff-Saxo) tym samym zakończymy pierwszy dzień szosowych mistrzostw świata w Richmond.
