Czwarte igrzyska w karierze Pawła Spisaka okazały się pechowe. Polak nie ukończył drugiej próby WKKW, zaliczając groźny upadek nad przeszkodą.
Polak swój przejazd zaczął całkiem spokojnie, bez błędów, w dobrym tempie. Problemy rozpoczęły się na trudnym podwójnym szeregu, gdy po skoku na kłodzie, polskiemu jeźdźcowi wypadła prawa noga ze strzemienia, czego skutkiem było wyłamanie (20 pkt karnych).
Dalsza część przejazdu przebiegała pomyślnie, Banderas w pięknym stylu pokonał niełatwą pod względem technicznym przeszkodę – palisadę. Wąskie przeszkody umieszczone po łuku – również bezbłędnie. Pojawiła się nadzieja na całkiem niezły wynik końcowy, jednak Paweł Spisak po groźnym upadku zakończył swoją przygodę z igrzyskami olimpijskimi. Zgodnie z regulaminem Wszechstronnego Konkursu Konia Wierzchowego upadek skutkuje eliminacją z zawodów.
