Roberto Soldić odchodzi z największej polskiej organizacji MMA. Chorwat w oktagonie KSW stoczył aż dziewięć pojedynków. Teraz wojownik z Bałkan potwierdził, że związał się z singapurską federacją ONE Championship.
Roberto Soldić pierwszy raz w KSW zawalczył w 2017 roku
Ostatni raz kibice KSW mogli zobaczyć Roberto Soldicia 18 grudnia zeszłego roku. Podczas gali, która miała miejsce w Gliwicach, 27-letni zawodnik znokautował legendarnego Mameda Chalidowa. Chorwat został wtedy podwójnym mistrzem KSW. Do tytułu w wadze półśredniej dołączył bowiem pas kategorii średniej.
Przez całą swoją karierę w Polsce Soldić uznawany był za jednego z najważniejszych zawodników całej organizacji KSW. Już w swoim debiucie, który miał miejsce jeszcze w 2017 roku, dostał szansę walki z Borysem Mańkowskim. Łącznie Chorwat w Polsce stoczył dziewięć pojedynków. Osiem z nich wygrał.
Po prawie pięciu latach Soldić zdecydował się jednak na poszukiwanie nowych wyzwań KSW. 27-letni zawodnik podczas rozmowy z dziennikarzem Arielem Helwanim poinformował, że podpisał kontrakt z singapurską federacją ONE Championship.
Le double champion du KSW, Roberto Soldić signe au ONE ! ✍️ pic.twitter.com/z5fUMxWq4J
— La Sueur (@LaSueur_off) August 1, 2022
– Kiedy skończył się mój kontrakt z KSW, miałem wiele możliwości, włączając UFC. Wybrałem oczywiście ONE Championship, ponieważ są najwięksi na świecie, jeżeli mówimy o różnych sztukach walki. Gwarantują mi możliwość zdobycia każdego pasa. Mistrzostwa K-1, Muai Thai, MMA, a także w boksie. To dla mnie coś nowego – powiedział Chorwat cytowany przez portal “MMARocks.pl”.
One Championship jest singapurską organizacją, która nie ogranicza się jedynie do MMA. W jej ramach odbywają się również turnieje mistrzowskie w innych dziedzinach sztuk walki. Na rynku sztuk walki One Championship zadebiutowało w 2011 roku.
Kamil Oniszczuk podpisał kontrakt na debiut. Niedługo zawalczy w Bellatorze