Oakland Raiders – klub, którego barwy już osiemnasty rok reprezentuje Sebastian Janikowski, planuje poważne zmiany. Drużyna polskiego rodzynka w najlepszej zawodowej lidze świata, NFL, w przyszłości przeniesie swoją siedzibę do Las Vegas.
Nie ma jednak pewności, czy polskiemu kopaczowi będzie dane wystąpić na stadionie w mieście hazardu. Obiekt jest bowiem aktualnie w budowie, a jego ukończenie planowane jest najwcześniej na rok 2020. Janikowski tymczasem kilka tygodni temu obchodził 39. urodziny i nie jest jeszcze pewne, jak długą karierę zawodniczą zaplanował. Sporą motywację do dalszego grania może dawać mu na pewno fakt, iż Raiders w minionym sezonie po 14 latach posuchy, wreszcie dostali się do fazy play-off, gdzie jednak szybko odpadli, w dużej mierze przez kontuzję podstawowego rozgrywającego, Dereka Carra.
Zgoda na przenosiny Raiders z Oakland do Las Vegas została podjęta na specjalnym posiedzeniu właścicieli wszystkich klubów NFL. Na 32 głosujących, aż 31 wyraziło zgodę. Przeciwne były tylko władze Miami Dolphins. Budowa stadionu w Vegas, gdzie będą występować aktualni podopieczni Jacka Del Rio ma kosztować 1,9 miliarda dolarów. Klub w celu sfinansowania tej inwestycji musiał zaciągnąć ogromny kredyt, gdyż firmy Casino-Magnat Sheldon Adelson i Goldman Sachs wycofały się niemal w ostatniej chwili, nie deklarując finansowego wsparcia.
The Raiders are coming.
Info: https://t.co/YVQV9hUZLo pic.twitter.com/eSurEcP2Oq
— Las Vegas Raiders (@Raiders) March 27, 2017