Polska w swoim czwartym meczu na mistrzostwach świata odniosła trzecie zwycięstwo pokonując tym razem najsłabszą w grupie Arabię Saudyjską 32:13, jednak naszą bolączką po tym meczu pozostaną rzuty karne w naszym wykonaniu!
Reprezentacja Polski wygrała po jednostronnym spotkaniu 32:13. Oczywiście zwycięstwo było formalnością. Elementem, który naszej reprezentacji kompletnie nie wychodził było wykonywanie rzutów karnych. Polacy nie wykorzystali aż 6 karnych!!! Delikatnie mówiąc ten element nam nie wychodzi… Miejmy nadzieję, że w kolejnych spotkaniach nasi go poprawią.
Od początku mieliśmy przewagę i prowadziliśmy grę. Świetnie spisywał się Kamil Syprzak, który zdobył 10 bramek. Niestety, Polacy nie wykorzystali w ciągu meczu 6 karnych na… 6 prób. Saudyjczycy dzielnie próbowali odrabiać straty, ale w żadnym momencie spotkania nawet się do nas nie zbliżyli. To było jedno z tych spotkań typu: zagrać, wygrać i zapomnieć.
Najlepszym graczem spotkania został wybrany Kamil Syprzak, który do bramki rywali trafiał 10 razy.
Polacy ostatni mecz zagrają z Danią w sobotę o godzinie 19.
Autor: Maciej Zadroga
