Andrzej Fonfara podczas ostatniej walki, wygranej na punkty z Doudou Ngymbu odniósł kontuzję. Treningi ma wznowić dopiero od połowy stycznia, a już dużo się mówi o ewentualnej walce z Kanadyjczykiem 4 kwietnia.
Yvon Michael (promotor Adonisa) potwierdza zainteresowanie walką z Polskim Księciem, jednak zarówno pięściarz jak i właśnie jego promotor wybraliby walkę z Nadjib Mohammedim. Andrzej za pośrednictwem twittera przyznał, że jest gotowy na 4 kwietnia i tym razem „Adonis się już nie podniesie”.
– Fonfara to kawał twardziela i z pewnością byłby dobrym rywalem na kwiecień. Gdybym miał wolną rękę, wybrałbym jednak Nadjiba Mohammedi. To trochę taki mój koncert życzeń – nie ukrywa promotor kanadyjskiego „Supermana”, championa wagi półciężkiej według federacji WBC.
– Celem mojego zawodnika jest rewanż ze Stevensonem. Marzy o nim, a moim zdaniem mógłby w nim zwyciężyć. Jest dużo dojrzalszym pięściarzem niż był w maju i sporo wyniósł z tamtego pojedynku. Jako jedyny od czasu spotkania Stevensona z Dawsonem był w stanie wytrzymać moc jego uderzeń – odparł promujący „Polskiego Księcia” Leon Margules.
Piotr Jankowski