Konrad Bukowiecki rozkręca się z startu na start. Podczas zgrupowania w Nowej Zelandii uzyskał trzeci rezultat na świecie – 21,32 m.
Polak przebywa na zgrupowaniu w Nowej Zelandii. 21,32 m jest trzecim rezultatem na świecie i piątym najdłuższym pchnięciem Bukowieckiego w karierze na stadionie. Drugie miejsce zajął mistrz świata z Londynu – Tom Walsh, który pchnął 20,84 m. Wcześniej zawodnik AZS-u Olsztyn wziął udział w otwartych mistrzostwach Nowej Zelandii, gdzie zajął trzecie miejsce (20,25). Liderem sezonu jest Brazylijczyk Darlan Romani (21,83). Trzynaście centymetrów bliżej pchnął Walsh, na którego zaproszenie do Christchurch przyjechał Bukowiecki. Niecały tydzień temu Polak przeżył chwilę grozy. Kilka kilometrów od domu Walsha, gdzie mieszka Polak doszło do ataku na meczet, w którym zginęło 49 osób. Bukowiecki szybko poinformował w mediach społecznościowych, że nic mu się nie stało i jest bezpieczny.
