Szalone starcie Szymańskiego i Piątka. Dwie czerwone kartki i gol w końcówce

24 sty 2024, 21:44

Niezwykle ciekawy przebieg miała z perspektywy polskich kibiców 22. kolejka tureckiej Super Lig. W starciu Basaksehiru i Fenerbahce na boisku zobaczyliśmy dwóch naszych rodaków, czyli Krzysztofa Piątka i Sebastiana Szymańskiego. Ostatecznie starcie, które gospodarze kończyli w dziewiątkę, padło łupem ekipy Żółtych Kanarków.



Piątek i Szymański tym razem nie wpisali się na listę strzelców

W środowy wieczór rozegrano aż dwa mecze w ramach 22. kolejki ligi tureckiej, które mogły szczególnie zainteresować biało-czerwonych kibiców. W starciu Antalyasporu z Sivassporem bramkę zdobył Adam Buksa, który wykorzystując rzut karny, awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji strzelców.

Niezwykle ciekawe było również w derbach Stambułu, w których to Basaksehir Krzysztofa Piątka podejmował Fenerbahce Sebastiana Szymańskiego. „Polski” mecz nad Bosforem był niezwykle ostry, a tylko w pierwszej połowie sędzia Volkan Bayarslan pokazał pięć żółtych, a także jedną czerwoną kartę. Tuż przed zejściem na przerwę z boiska wyleciał Joao Figueiredo.

Pomimo gry w osłabieniu Basaksehirowi długo udawało się utrzymywać bezbramkowy remis. Na tablicy wyników rezultat 0:0 widoczny był aż do doliczonego czasu gry. Wówczas z boiska został usunięty za niesportowe zachowanie drugi z piłkarzy gospodarzy. Tym razem dwie żółte kartki zobaczył  Philippe Paulin Keny. Dla Fenerbahce podyktowano natomiast rzut karny.


Do uderzenia podszedł wówczas Michy Batshuayi, który zamienił jedenastkę na gola. Tym samym to goście zgarnęli trzy punkty i wskoczyli na pierwszą pozycję w ligowej tabeli. Warto dodać, że mecz do samego końca był niezwykle brutalny, a sędzia pokazał łącznie 13 żółtych kartek.

Jeśli chodzi o występy Polaków, to tym razem ani Piątek, ani Szymański nie brylowali na boisku. Pierwszy z biało-czerwonych spędził na murawie 60 minut i w tym czasie zmarnował jedną doskonałą okazję strzelecką. Z kolei Szymański zagrał cały mecz, ale nie poprawił swoich statystyk.



Ajax rozbił Liverpool 10:0. Jan Faberski przyczynił się do tej demolki

Źródło:polski-sport,pl

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA