Sezon lekkoatletyczny bardzo powoli dobiega do końca. Za nami Mistrzostwa Polski, które odbywały się w Radomiu. Przed zawodnikami jeszcze kilka pojedynczych startów, które będą odpowiadały na pytania dotyczące formy zawodników przed Mistrzostwami Świata w Doha. Dziś odbył się kolejny mityng Challengu IAAF rzutu młotem w Szombathely.
Ze startu na Węgrzech zrezygnował świeżo upieczony mistrz Polski- Paweł Fajdek. O zwycięstwo walczył dziś Wojciech Nowicki. Będący w ciężkim treningu mistrz Europy z Berlina, na mistrzostwach w Radomiu nie wykazał się dobrą dyspozycją. Dzisiejszego dnia zaprezentował se o wiele lepiej niż w niedzielę, rzucając ponad 3 metry dalej. W dzisiejszym konkursie rzucił 77.51 metrów. Sensacją jest wygrana zawodnika gospodarzy- Bence Halasza, który posłał młot na odległość 78.54 metrów.
Liderem IAAF Hammer Challenge pozostaje niezmiennie Paweł Fajdek, który tym samym zdobył dziką kartę na start na Mistrzostwach Świata w Doha. Miałoby to większe znaczenie, gdyby Polska miała czterech zawodników z minimum na MŚ. Wtedy PZLA mógłby zdecydować się wysłać także czwartego zawodnika z minimum. Fajdek start w tegorocznych mistrzostwach zapewnił sobie już dwa lata temu wygrywając złoto Mistrzostw Świata w Londynie.
W konkursie kobiet trzecie miejsce zajęła Joanna Fiodorow, która rzuciła dziś 69.64 metrów. Tuż za jej plecami uplasowała się mistrzyni Polski z Radomia- Malwina Kopron. Zawodniczka AZS UMCS Lublin miała tylko jedną mierzoną próbę. Młot poleciał na odległość 69.21 metrów. Zwyciężyła DeAnna Price, rzucając 74.80 metrów.
