Artur Szpilka w rozmowie dla telewizji Showtime, która będzie organizowała galę, na której zawalczy z Deontayem Wilderem, w mocnych słowach zapowiedział, że odbierze tytuł obecnemu mistrzowi świata federacji WBC.
“Kiedy dowiedziałem się, że zawalczę o tytuł byłem bardzo podekscytowany. Kiedy byłem młody i zacząłem boksować myślałem sobie, że pewnego dnia będę mistrzem. […] Teraz mam na to okazję, dziękuję Al’owi Haymon’owi, telewizji Showtime, mojemu promotorowi. I dziękuję Tobie Mistrzu, bo dałeś mi szansę, ale nie wiesz co właśnie zrobiłeś. Mistrzuniu, to nie jest żart, to nie pierd***** żart!” – powiedział wczoraj Szpilka, który stanie przed szansą zdobycia zielonego pasa WBC 16 stycznia.
“Ta walka jest bardzo ważna dla polskich kibiców, dla mnie. To będzie dzień, w którym zmienię historię. […] Mój team we mnie wierzy, mój trener również. Jestem pewny siebie, nie mogę się doczekać!” – przekonywał 26- latek z Wieliczki.