W ostatniej kolejce przed nowym rokiem, AZS Częstochowa podjęła na swoim boisku Cerrad Czarnych Radom. To radomianie popisali się wspaniałą grą i pewną wygraną.
Pierwsza partia lepiej zaczęła się dla gości (2:4). Przy trzy punktowej stracie o czas poprosił trener Michał Bąkiewicz (3:6). Dwa asy serwisowe Tomasza Fornali powiększył przewagę jego zespołu (4:11). Kolejny czas dla Częstochowy podczas ośmiopunktowej starty (6:14). Udana seria Pawła Adamajtisa pomniejszyła przewagę gości (9:16). Doskonałe ataki Bartłomieja Bołądzia pomogły jego drużynie (12:20). Doskonała zagrywka Tomasza Fornali kluczem do zwycięstwa radomian 13:25.
Set drugi lepiej zaczął się dla radomian (1:4). Gospodarze szybko odrobili starty (5:6). As serwisowy Adrana Szlubowskiego dał remis częstochowianom (8:8). Mimo kilku błędów w drużynie gości, to oni odskoczyli na trzy punkty (13:16). Popsuta zagrywka Pawła Adamajtisa powiększyła przewagę czarnych (16:19). Set popsutych zagrywek po obu stronach, zepsuta zagrywka Adriana Szlubowskiego dał większą przewagę radomianom (20:24). Potężny atak Tomasza Fornali zakończył partię drugą 21:25.
Po 10-minutowej przerwie na boisku lepiej grali zawodnicy Cerradu Czarnych Radom (0:3). Dobra zabawa Wojciecha Żalińskiego oraz Davida Smitha dała im pewne prowadzenie (1:7). Doskonałe ataki Bartłomieja Bołądzia spowodowały niemoc w drużynie Częstochowy (5:12). Dwa asy serwisowe Adriana Szlubowskiego pomniejszyły starty zespołu (9:17). Mimo wielkich starań gospodarzy, to radomianie byli nie do powstrzymania (13:21). Nieudany atak Oleksandra Grebeniuka dał pewne zwycięstwo radomianom 15:25.
AZS Częstochowa – Cerrad Czarni Radom 0:3 (13:25, 21:25, 15:25).
MVP: Tomasz Fornala
AZS Częstochowa: Kowalski, Polański, Wawrzyńczyk, Moroz, Kowalski, Szalacha, Adamajtis, Buniak, Ociepka Szymura, Grebeniuk, Janus, Szlubowski, Buczek
Cerrad Czarni Radom: Bołądź, Ostrowski, Wiesek, Żaliński, Kędzierski, Zwiech, Ziobrowski, Watten, Filipowicz, Kohut, Smith, Fornal, Gonciarz
Malutki błąd powinno być Tomasz Fornal a nie Fornala 😀