W trzecim już konkursie 65. Turnieju Czterech Skoczni we znaki skoczkom i organizatorom dał się wiatr. W związku ze zbyt dużymi jego podmuchami zawody zakończono po pierwszej serii. Zwycięzcą został Norweg Daniel Andre Tante, dzięki czemu stał się nowym liderem klasyfikacji generalnej TCS. Kamil Stoch uplasował się tuż za podium.
W pierwszej serii Piotr Żyła (121 m) wygrał w rywalizacji z Norwegiem Andreasem Fannemelem, który oddał skok na jedyne 102 m. Markus Schiffner będący rywalem Jana Ziobry uzyskał równie słaby rezultat (107,5 m), dzięki czemu Polak po raz pierwszy wygrał swój pojedynek KO (115 m). Taką samą odległość jak Ziobro uzyskał Dawid Kubacki, który wygrał z Florianem Altenburgerem. Stefan Hula po bardzo któtkim skoku (100,5 m) nie zdołał pokonać Lukasa Hlavy (120,5 m). W polskim pojedynku Murańki (108,5 m) i Kota lepszy okazał się ten drugi (121 m). Najbardziej fascynującą szykowała się ostatnia para, a więc rywalizacja Stocha i Krafta. Austriak po skoku na 116 m skomplikował swoją sytuację w klasyfikacji generalnej TCS. Polak natomiast po upadku w serii próbnej oddał skok na 120,5 m.
Przez silnie wiejący wiatr druga seria została odwołana. Wyniki z pierwszej partii zostały wynikami końcowymi. A w nich Kamil Stoch uplasował się na 4. pozycji tracąc 1,7 pkt do ostatniego na podium Klimova. Pozostali Polacy również uplasowali się na dobrych pozycjach. Szósty Maciej Kot, siódmy Piotr Żyła, siedemnasty Dawid Kubacki, dwudziesty trzeci Jan Ziobro. Po za pierwszą “30” znaleźli się 41. Murańka oraz 42. Hula.
Przed ostatnim konkursem bardzo ciekawie układa się klasyfikacja generalna. Na czwartą pozycję przesunął się Piotr Żyła. Kamil Stoch traci 1,7 pkt do nowego lidera Norwega Daniela Andre Tantego.