Jeszcze na początku listopada Tottenham Hotspur był liderem Premier League, ale po dwóch porażkach z rzędu spadł na czwarte miejsce. W niedzielne popołudnie ekipa z północnego Londynu zmierzy się z Aston Villą, która sklasyfikowana jest na piątej lokacie. Od pierwszej minuty powinien zagrać w tym meczu Matty Cash, który z powodu kontuzji opuścił ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski.
Tottenham – Aston Villa
26.11.2023, 15:00
13. kolejka Premier League
Gdzie oglądać Tottenham – Aston Villa?
Mecz rozpocznie się w niedzielę, 26 listopada o godzinie 15:00 na Tottenham Hotspur Stadium w Londynie. Na trybunach tego nowoczesnego obiektu zasiądzie ponad 60 tysięcy widzów. Transmisja będzie dostępna na platformie streamingowej Viaplay.
Zespół z Birmingham wykorzysta obniżkę formy Tottenhamu?
Spurs mieli rewelacyjny początek sezonu 2023/2024 i w pewnym momencie zostali liderem Premier League. W pierwszych dziesięciu kolejkach Tottenham był niepokonany, ale przed przerwą na mecze reprezentacji zaliczył dwie porażki. Przegrał na własnym stadionie z Chelsea Londyn oraz na wyjeździe z Wolverhampton. Podopieczni Ange Postecoglou zajmują już czwartą lokatę w ligowej tabeli, ale jeśli przegrają również w niedzielę, zamienią się miejscami z najbliższym rywalem, który jest piąty.
Morning, lads! 👋 pic.twitter.com/q2h2G7IsoA
— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) November 24, 2023
Aston Villa z ostatnich pięciu meczów cztery wygrała i jeden przegrała. Lepsze od zespołu prowadzonego przez Unaia Emery’ego było tylko Nottingham Forest. Klub z Birmingham zdecydowanie lepiej spisuje się jednak na własnym stadionie. W dziewięciu meczach rozgrywanych na terenie rywali The Villans zaliczyli tylko cztery zwycięstwa.
Na kogo zwrócić uwagę w meczu Tottenham – Aston Villa?
Uwaga kibiców z Polski oglądających hit 13. kolejki Premier League będzie zwrócona na Matty’ego Casha. Reprezentant Polski jest jedną z kluczowych postaci Aston Villi i w obecnej kampanii zdobył już dwa gole. W ostatnim meczu przed przerwą na rozgrywki drużyn narodowych 26-letni obrońca zagrał od pierwszej do ostatniej minuty, ale po tym występie okazało się, że doznał kontuzji. Z tego powodu nie wystąpił w listopadowych meczach polskiej kadry.
