Trener Legii Warszawa na dłużej w klubie!

9 maj 2018, 14:19

Tane Spasev będzie szkoleniowcem koszykarzy Legii Warszawa w przyszłym sezonie Energa Basket Ligi. Macedończyk prowadzi legionistów od 15 listopada 2017 roku.

– To świetne uczucie podpisać kontrakt na następny sezon. Praca w Legii to wielki przywilej. To nie był łatwy sezon, ale go przetrwaliśmy i pod koniec prezentowaliśmy się dobrze. Musimy się dalej rozwijać i stawiać przed sobą następne cele. Bywam nerwowy podczas spotkań, ale to mój sposób bycia. W ten sposób staram się zmotywować moich zawodników do jeszcze cięższej pracy. Moje zachowanie wynika w 100% z pasji jaką wkładam w tę pracę. – powiedział Tane Spasev, trener sekcji koszykówki Legii Warszawa.

–  Zatrudnienie trenera Spaseva było ważnym  momentem. Wprowadził do naszego zespołu sporo nowej jakości i energii, która okazała się niezbędna po słabym początku. To nie był dla nas łatwy rok. Długo zajęło nam, odnalezienie się w ekstraklasie.. Wyciągnęliśmy wnioski ze swoich błędów i wprowadzimy je w życie. Wierzę, że w przyszłym sezonie będziemy znacznie silniejsi – powiedział Jarosław Jankowski, przewodniczący Rady Nadzorczej sekcji koszykówki Legii Warszawa.

– Współpraca z trenerem Spasevem z każdym dniem wyglądała coraz lepiej. Mimo ciężkiego początku rozgrywek, drużyna pod koniec sezonu prezentowała się solidnie. Wierzymy, że jeśli trener otrzyma szanse budowy drużyny od początku, to efekty jego pracy będą jeszcze lepsze – powiedział Robert Chabelski, prezes zarządu sekcji koszykówki Legii Warszawa.

Tane Spasev w roli szkoleniowca Legii debiutował 3 grudnia 2017 roku. Objął zespół po słabym początku sezonu i ośmiu porażkach z rzędu. Ostatecznie „wojskowi” zajęli 16 miejsce w tabeli, z bilansem 5:27, choć jak podkreślał sam szkoleniowiec – prezentowali się o wiele lepiej,niż wskazywałyby na  to wyniki. W końcówce sezonu legioniści prowadzeni przez Macedończyka, zanotowali trzy zwycięstwa w krótkim odstępie czasu i w niezłym stylu zakończyć rozgrywki.

Źródło: BP Legii Warszawa

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA