Dariusz Sęk, który wczoraj krzyżował rękawice w Niemczech z Albańczykiem Shefatem Isufim odniósł 23. zwycięstwo na zawodowych ringach.
Polak kontrował przebieg walki od początku do końca. Tak naprawdę każda z 8 rund padła jego łupem, ale w związku z tym, że walczył na terenie rywala można było mieć wątpliwości co do werdyktu sędziów. Na szczęście nie musieliśmy się o to martwić, ponieważ Dariusz Sęk w 8. rundzie posłał serię ciosów, a jego rywal po tych ciosach nie miał już krótko mówiąc ochoty walczyć. To samo zauważyli także promotorzy Isufiego, którzy rzucili biały ręcznik na ring, a więc oznaczało to triumf Dariusza Sęka.