LN: Trzecia z rzędu wygrana Polaków z Bułgarami

Aktualizacja: 9 cze 2019, 19:50
8 cze 2019, 12:21

Drugiego dnie turnieju w Chinach Biało-Czerwoni zmierzyli się z reprezentacją Bułgarii. 

Mecz Polska Bułgaria rozpoczął się od walki punkt za punkt (5:5,7:7). Podczas pierwszej przerwy technicznej Bułgarzy prowadzili jednym oczkiem. Zaraz po przerwie na nowo rozpoczęła się walka punkt za punkt. Żadna z drużyn nie dawała odskoczyć przeciwnikom nawet na sekundę. (11:11,11:12,12:12). Bułgaria jako pierwsza zdobyła dwupunktową przewagę. Niestety, kontuzji doznał Todorow Skrimow. Zawodnik niefortunnie upadł i skręcił staw skokowy, przez co musiał zostać zniesiony z boiska przez medyków. (12:14). Przy następnych akcjach Polakom nie udało się nadrobić punktów i przeciwnicy prowadzili już trzema punktami (13:16). Po kilku złych akcjach Biało-Czerwonych Bułgarzy nadal utrzymywali prowadzenie. Vital Heynen był zmuszony wziąć przerwę. Podczas czasu można było zobaczyć iskry między nim a Bartoszem Bednorzem (17:20). Polakom udało się nadrobić punkty dzięki błędom Bułgarów i ostatecznie doprowadzili do wyniku 21:22. Niestety, to okazało się za mało, pierwszy set padł łupem naszych przeciwników 22:25.

Drugi set zaczął się lepiej dla Polaków (1:0), ale Bułgarom udało się doprowadzić do remisu (2:2). Tak jak w pierwszym secie rozpoczęła się walka punkt za punkt (3:3,4:3,4:4). Po pierwszej przerwie technicznej Biało-Czerwoni przejęli dwupunktowe prowadzenie (10:8). Na linii dziewiątego metra pojawił się Mateusz Bieniek i Polakom udało się zdobyć jeszcze większą przewagę (13:10), które  utrzymało się do drugiej przerwy technicznej (16:12). Mimo starania się przeciwników udało się nam utrzymać czteropunktowe prowadzenie (19:15). Polacy ostatecznie bez większych problemów wygrali tą partię do 19. (25:19).

Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia Bułgarii (2:4). Polacy jednak szybko doprowadzili do remisu (4:4). W dalszych akcjach nie pozwolili Bułgara przeciwnikom oddalić się i rozpoczęła się gra punkt za punkt. Podczas pierwszej przerwy technicznej Bułgarzy prowadzili 8:7 Po krótkiej grze punkt za punkt przeciwnicy na nasze nieszczęście umocnili swoją przewagę (11:13).  Podczas drugiej przerwy technicznej sytuacja nie uległa zmianie i Bułgarzy nadal prowadzili (14:16). Na całe szczęście w ostatniej chwili i po długiej walce naszym zawodnikom udało się doprowadzić do remisu (19:19). Kolejny gra toczyła się punkt za punkt (21:21, 24:24), ale ostatecznie szczęście uśmiechnęło się do Biało-Czerwonych. Polacy wygrywają seta 27:25.

Czwarty set pięknie rozpoczynają Polacy, od razu zdobywając cztery punkty (4:1). Po chwili na koncie naszych siatkarzy było już sześć „oczek”, a podczas pierwszej przerwy technicznej prowadziliśmy 8:3. Bułgarom cały czas nie udawało się dogonić Polaków, mimo zdobycia czterech punktów z rzędu (15:12). Rywale kompletnie pogubili się w swojej grze i nim się obejrzeliśmy przekroczyli granicę dwudziestu „oczek” z dużą przewagą (20:14). Set zakończył się zwycięstwem Polaków 25:20.

Polska – Bułgaria 3:1 (22:25,25:19,27:25,25:20)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA