7 lipca odbędzie się kolejna gala amerykańskiej federacji. W Las Vegas w MGM Grand Garden Arena 25-letni Łukasz “Wookie” Sajewski (13-1) zmierzy się z Brazylijczykiem, Gilbertem ” Durinho” Burnsem (10-1).
“Wookie” będzie miał bardzo trudne zadanie, ponieważ rywal charakteryzuje się znakomitym parterem oraz mocną stójką, a swoje walki kończył często poddaniami. Burns jest posiadaczem czarnego pasa brazylijskiego jiu jitsu. 29-latek przegrał ostatni pojedynek – decyzją sędziów pokonał go Rashid Magomedov. Natomiast przed tym starciem udało mu się trzykrotnie wygrać. W debiucie w UFC poprzez decyzję z Andreasem Stahlem, a później poddaniami skończył Christosa Giagosa oraz Alexa Oliveirę.
Dla Sajewskiego będzie to druga walka dla UFC. W pierwszej mierzył się z Niemcem, Nickiem Heinem. Przeciwnik był lepiej przygotowany i zwyciężył jednogłośną decyzją. Polak mógł się już zrehabilitować – “Wookie” miał walczyć z Teemem Packalenem na UFC FN 84 w Londynie, ale musiał się wycofać z powodu kontuzji. Sajewski stoi przed sporym wyzwaniem i nie jest faworytem, lecz może sprawi niespodziankę swoim fanom.
Obaj zawodnicy zmieścili się w limicie (70 kg) przed walką: Łukasz Sajewski wniósł na wagę 70,6 kg, a Gilbert Burns 70 kg.