Podczas gali UFC TUF 23 Finale odbył się pojedynek o pas mistrzowski pomiędzy Joanną Jędrzejczyk a Brazylijką Claudią Gadelhą. Pomimo początkowych problemów, Polka odniosła zwycięstwo przez jednogłośną decyzję sędziów, po raz trzeci broniąc pasa mistrzowskiego UFC.
Początek walki był zaskakujący- Gadelha już pierwszym ciosem powaliła Jędrzejczyk na matę i próbowała pracować w parterze, Polka zdołała jednak wstać. Następnie Brazylijka zepchnęła ją w siatkę i ponownie obaliła, uzyskując pozycje boczną. Joanna kolejny raz się jednak podniosła i runda zakończyła się na wymianach w stójce.
Druga runda to znów duża presja ze strony Brazylijki. Kolejny raz Gadelha złapała Polkę w klincz i kontrolowała walkę pod siatką, nasza mistrzyni popróbowała kontrować to krótkimi łokciami. Na minutę do końca rundy to jednak Joanna wykonała efektowne obalenie.
W trzeciej odsłonie Joanna ruszyła odważniej do przodu, jednak scenariusz znów się powtórzył- Gadelha sprowadziła walkę do parteru i klinczowała po siatką. Brazylijka odczuwała jednak coraz większe zmęczenie, i gdy walka wróciła na środek oktagonu Jędrzejczyk zadawała zdecydowanie więcej ciosów.
Czwarta runda praktycznie w całości rozegrała się w stójce, gdzie Joanna świetnie kontrolowała pojedynek, wyprzedzając rywalkę i zadając zdecydowanie więcej ciosów składanych w kombinacje z kopnięciami. Brazylijka ograniczyła się tylko do pojedynczych ciosów i widać było u niej duże zmęczenie.
W ostatniej rundzie Gadelha ostatkiem sił próbowała obalić Polkę, ta sztuka jej się jednak nie udała, wręcz przeciwnie- Brazylijka sama upadła na plecy. Jędrzejczyk szybkim ruchem ręki zaprosiła ją ponownie na środek oktagonu, gdzie ponownie podkręciła tempo i kontrolowała przebieg walki już do końcowego gongu.
Ostatecznie sędziowie nie mieli problemów z wytypowaniem zwycięzcy tego pojedynku, przyznając je Polce przez jednogłośną decyzję. Dla Joanny była to więc trzecia udana obrona pasa mistrzowskiego UFC.