Niedawno otwarty stadion ŁKS-u już w czerwcu będzie gościł reprezentację Ukrainy w piłce nożnej. Nasi wschodni sąsiedzi zagrają na tym obiekcie dwa mecze w ramach Ligi Narodów.
Ukraina zagra w Polsce z Armenią i Irlandią
Reprezentacja Ukrainy jest w patowej sytuacji. Z powodu inwazji Rosji na ten kraj nie ma możliwości, aby swoje mecze rozgrywać na rodzimych stadionach. Polska zaoferowała jednak swoim sąsiadom pomoc. Teraz oficjalnie potwierdzono, że Ukraińcy swoje spotkania w roli gospodarza Ligi Narodów rozegrają w Łodzi.
Pierwszy mecz na stadionie im. Władysława Króla odbędzie się już 11 czerwca. Wtedy też podopieczni Oleksandra Petrakowa zmierzą się z reprezentacją Armenii. Trzy dni później ich rywalem będzie natomiast Irlandia. Losy spotkań w Łodzi ważyły się jednak do ostatniej chwili.
PZPN miał duże problemy logistyczne
W tym samym czasie w mieście odbywa się bowiem koncert Enrique Iglesiasa oraz duży kongres medyczny. Początkowo wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Adam Kaźmierczak mówił, że w Łodzi może być w tym czasie za mało miejsc noclegowych, aby pomieścić wszystkich zainteresowanych. Wszystko udało się jednak poukładać.
Warto dodać, że PZPN w całości odpowiada za organizację spotkań z udziałem reprezentacji Ukrainy. Chodzi o dystrybucję biletów, przyznawanie akredytacji czy rozwiązanie problemów logistycznych związanych z treningami. W Łodzi w czerwcu odbędzie się także spotkanie reprezentacji do lat 21 Polski i Niemiec.
Z rozwoju sytuacji z pewnością zadowolony jest sztab trenerski Ukraińców. Szkoleniowiec Oleksandr Petrakow już w kwietniu mówił, że to właśnie w Łodzi chciałby rozegrać mecze w ramach zbliżającej się Ligi Narodów.
❗❗❗
Oleksandr Petryakow powiedział, że dwa mecze domowe reprezentacji Ukrainy w Lidze Narodów zostaną najprawdopodobniej rozegrane w Polsce (Armenia i Irlandia)Taką propozycję dostał od prezesa ukraińskiego ZPN- jeżeli nadal nie będzie można grać meczów na terytorium Ukrainy pic.twitter.com/gDr6iKFlhb
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) April 22, 2022
– Polska jest dla nas szczęśliwym miejscem. W 2019 roku wygraliśmy w Łodzi finał Mistrzostw Świata do lat 20. Myślę, że teraz możemy wykorzystać te same stadiony. Ukraińcy z pewnością przyjdą nas dopingować – powiedział opiekun reprezentacji Ukrainy.
