Świat sportu reaguje na wydarzenia w Ukrainie. Formuła 1 zakomunikowała jak na razie, że monitoruje sytuację i nie podejmuje jeszcze żadnej decyzji. Tymczasem Sebastian Vettel oraz Max Verstappen, aktualny mistrz serii, apelują do władz o rezygnację z Grand Prix Rosji, które odbywa się w Soczi.
„Nie pojadę w GP Rosji” – Vettel, Verstappen też?
Podczas konferencji prasowej kierowców, Vettel oraz Verstappen wezwali do odwołania rywalizacji w Soczi. Niemiecki kierowca był w tym aspekcie bardziej aktywny i oficjalnie poinformował, że z pewnością nie weźmie udziału we wrześniowym wyścigu. Jestem po prostu zszokowany i smutny, widząc, co się dzieje. Zobaczymy, jak pójdziemy dalej, ale myślę, że moja decyzja jest już podjęta. – powiedział kierowca Aston Martina.
Choć Vettel jest dyrektorem Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix, to zaznaczył, że nie jest to stanowisko organizacji, a wyłącznie jego. Jednocześnie dodał, że z pewnością kierowcy poruszą ten temat między sobą. Siedzący obok aktualny Mistrz Świata Formuły 1 – Max Verstappen zgodził się ze starszym kolegą i nie wykluczył możliwości bojkotu rosyjskiego Grand Prix.
#Vettel: „For myself, my opinion is I should not go, I will not go. I think it’s wrong to race in the country. I’m sorry for the innocent people that are losing their lives, that are getting killed for stupid reasons and a very, very strange and mad leadership”#F1Testing pic.twitter.com/dIsikati1Y
— Formula 1 and co ?? (@Formula1Co) February 24, 2022