Marek Jędrzejewski (13-0, 12 KO) podczas gali w w Oberhausen, gdzie główną atrakcją wieczoru było starcie Manuela Charra z Aleksandrem Ustinowem, pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie Węgra Karola Gallovicha (10-6, 0 KO).
Polak od pierwszego gongu ruszył na rywala i zasypywał go seriami mocnych ciosów. Gallovich starał się bronić obniżając pozycję, ale niewiele to dało i w pierwszej minucie trzykrotnie leżał na macie ringu. Po tych wydarzeniach sędzie przerwał pojedynek.
https://www.youtube.com/watch?v=TCvsgPTSmTI
Możliwe, że kolejny pojedynek Jędrzejewski stoczy na gali Polsat Boxing Night. Mateusz Borek za pośrednictwem Twittera poinformował, że widziałby go w walce z Damianem Wrzesińskim (12-1-1, 5 KO).
Oglądam „walkę „ Jędrzejewskiego z Węgrem. 40 sekund walki z gulaszem. Ludzie by mnie „zabili” gdybym takiego rywala na galę w Polsce sprowadził. Ponawiam ofertę dla Marka na walkę z Wrzesińskim. Wyłonimy najlepszego polskiego lekkiego. Wiosna 2018. PBN. Let’s do it. ???
— Mateusz Borek (@BorekMati) 25 listopada 2017

