Wtorkowe popołudnie przyniosło znakomite informacje wszystkim fanom polskiego boksu. Promotorzy Jermalla Charlo potwierdzili bowiem, że aktualny mistrz świata WBC w wadze średniej zmierzy się z Maciejem Sulęckim.
Do pojedynku dojdzie 18 czerwca na gali organizowanej w Houston. Wtedy też Maciej Sulęcki, po raz drugi w swojej karierze, będzie mógł wywalczyć pas organizacji World Boxing Council. Zadanie, jakie stoi przed polskim pięściarzem, jest jednak niezwykle trudne. Jego przeciwnikiem będzie niepokonany na ringu Jermall Charlo.
Amerykanin w swojej profesjonalnej karierze stoczył już 32 walki, z czego aż 22 razy udało mu się zakończyć je przed czasem. Charlo pas WBC posiada od grudnia 2018 roku. Po raz ostatni musiał go bronić w czerwcu ubiegłego roku. Wtedy też rywalem 31-latka był Meksykanin Juan Macias Montiel.
PBC & Showtime just jointly announced that Jermall Charlo will fight Maciej Sulecki on June 18th. Showtime will air it from a venue TBD in Houston, Charlo’s hometown. Poland’s Sulecki (30-2, 11 KOs) has lost a pair of 12-round UDs to Andrade & Jacobs.
— Keith Idec (@Idecboxing) March 15, 2022
Teraz Amerykanin zmierzy się z Maciejem Sulęckim. Miejscem walki ma być Houston, jego rodzinne miasto. Niestety, dla polskiego pięściarza Stany Zjednoczone nie były dotąd zbyt szczęśliwe. To właśnie w USA popularny „Striczu” przegrał dwa pojedynki. Pierwszy raz schodził na tarczy po walce z Danielem Jacobsem, a rok później lepszy od Polaka okazał się Demetrius Andrade. Pozostaje mieć jednak nadzieję, że tym razem los uśmiechnie się do Sulęckiego.