Drużyna Sir Sicoma Monini Perugia wygrała z Ziraatem Bankasi Ankara w meczu drugiej kolejki siatkarskiej Ligi Mistrzów 3:1 (24:26, 25:22, 25:20, 25:23). W podstawowym składzie włoskiego zespołu wystąpił Wilfredo Leon. Polak był najlepiej punktującym zawodnikiem ekipy prowadzonej przez trenera Andreę Anastasiego. Ponadto cegiełkę do triumfu Perugii dołożył Kamil Semeniuk.
Wilfredo Leon wrócił w wielkim stylu do składu Perugii
Sir Sicoma Monini Perugia zainaugurowała współzawodnictwo w siatkarskiej Lidze Mistrzów od zwycięstwa z ACH Lublana 3:0. Wówczas włoski zespół zagrał na wysokim poziomie koncentracji i nie pozwolił oponentom na rozwinięcie skrzydeł. Jednak wczoraj podopieczni trenera Andrei Anastasiego natrafili na drobne problemy, które wynikały z przestoju w premierowej odsłonie widowiska.
Przeciwnikami drużyny, w której występuje dwóch Polaków, była ekipa Ziraatu Bankasi Ankara. Turecki zespół w pierwszej kolejce Champions League poniósł porażkę 1:3 z Duren. Tymczasem w pierwszej części rywalizacji z Perugią potrafili odrobić straty punktowe i ze stanu 11:17 wygrać tę partię na przewagi 26:24.
W następnych setach gra drużyny prowadzonej przez Anastasiego wyglądała już o wiele lepiej. Ostatecznie ekipa Sir Sicoma Monini Perugia odniosła zwycięstwo nad Ziraatem Bankasi Ankara 3:1 (24:26, 25:22, 25:20, 25:23). Dzięki temu triumfowi włoski zespół umocnił się na czele grupy E siatkarskiej Ligi Mistrzów. To już jedenasta wygrana z rzędu Perugii w bieżącym sezonie.
Wilfredo Leon powrócił do podstawowego składu Perugii i od razu został najlepiej punktującym zawodnikiem swojej drużyny. Polak zgromadził 19 „oczek” (55% skuteczności w ataku, trzy asy serwisowe i 39% dokładnego przyjęcia). Natomiast w kwadracie dla rezerwowych pojedynek rozpoczął Kamil Semeniuk. 26-latek po wejściu na boisko odmienił grę brygady Anastasiego. Semeniuk zgromadził dziewięć punktów, mając 50% skuteczności w ataku tyle samo dokładnego przyjęcia.
Wilfredo Leon è tornato… dalla sua prima battuta, sembra stare decisamente bene! 💪#EurosportVOLLEY | #CEV | #CLVolleyM | @SIRVolleyPG pic.twitter.com/R4sjcU8xtq
— Eurosport IT (@Eurosport_IT) November 16, 2022
Drużyna Sir Sicoma Monini Perugia z kompletem punktów prowadzi w grupie E siatkarskiej Ligi Mistrzów. Drugie miejsce zajmuje ekipa Duren z trzema „oczkami” na koncie, a trzeci jest zespół ACH Lublana. Tabelę zamyka wspomniany Ziraat Bankasi Ankara, który jeszcze nie zdołał zdobyć ani jednego punktu.
Liga Mistrzów. Zwycięstwa ZAKS-y, Warty i Jastrzębskiego Węgla