Wilki Krosno przegrały z Falubazem Zielona Góra w meczu rewanżowym o awans do PGE Ekstraligi (41:49). Jednak zaliczka z pierwszego spotkania wystarczyła, żeby zameldować się na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Ekipa z Podkarpacia wyszarpała promocję do elity w finałowym biegu sobotniego popołudnia.
Wilki Krosno dołączyły do żużlowej rodziny PGE Ekstraligi
Dwa tygodnie temu Wilki Krosno wypracowały sobie dziesięciopunktową zaliczkę nad Falubazem Zielona Góra przed rewanżem o awans do PGE Ekstraligi (50:40). Pierwotnie drugi mecz miał odbyć się 18 września, jednak podjęto decyzję o przełożeniu rywalizacji na minioną sobotę. Mnóstwo zamieszania wywołał wówczas menedżer krośnian, Michał Finfa.
Dodatkowo goście byli osłabieni brakiem kontuzjowanego Maxa Fricke’a, jednego z liderów krośnieńskiej drużyny, który ostatecznie wystąpił. Niemniej, w obu zespołach panowały świetne nastroje przed starciem o promocję do elity. Miejscowi wierzyli, że ekipę pociągnie 47-letni weteran speedwaya, czyli Piotr Protasiewicz. I faktycznie doświadczony zawodnik robił wszystko, aby Falubaz ponownie walczył w rozgrywkach najwyższej klasy.
Gospodarze od początku szarżowali i rzucili się do odrabiania strat z pierwszego spotkania. W jedenastym biegu Jan Kvech oraz wspomniany Protasiewicz doprowadzili do remisu w dwumeczu. Następnie zielonogórzanie powiększyli przewagę. Przed ostatnią gonitwą kwestia awansu była otwarta. Miejscowi musieli więc znaleźć się w pierwszej trójce, aby powrócić do żużlowego raju.
Wyścig od początku do końca kontrolował Protasiewicz. Natomiast Andrzej Lebiediew do spółki z Vaclavem Milikiem skutecznie zamknęli drogę Rohanowi Tungate’owi do choćby jednego punktu, który dałby awans. Wilki Krosno zwyciężyły w dwumeczu z Falubazem Zielona Góra 91:89 i będą rywalizować na torach PGE Ekstraligi w kampanii 2023!
🚨 CELLFAST @wilkikrosno wygrywa EWINNER 1. LŻ! Wygrana 91:89 w dwumeczu 🔚#PGEEkstraliga | #ZIEKRO pic.twitter.com/sWIVnMijnF
— PGE Ekstraliga (@EkstraligaTV) September 24, 2022
Następny sezon dla drużyny z Krosna będzie debiutem na torach najwyższej klasy rozgrywkowej. Z kolei siedmiokrotni mistrzowie Polski nie potrafili wrócić do PGE Ekstraligi. Kolejną szansę, aby tego dokonać, otrzymają za rok.
Motor Lublin mistrzem Polski 2022! Szalony pościg się opłacił!