Jakub Błaszczykowski oficjalnie został pożegnany przez kibiców Wisły Kraków. 37-latek, który zakończył sportową karierę, otrzymał oklaski od zasiadających na trybunach stadionu „Białej Gwiazdy” przed rozpoczęciem meczu ze Stalą Rzeszów.
Błaszczykowski zakończył karierę
W ostatnich miesiącach coraz więcej wskazywało na to, że Jakub Błaszczykowski jest blisko zakończenia kariery. Pierwszy prognostyk miał miejsce w połowie czerwca, kiedy to przy okazji meczu towarzyskiego z Niemcami został pożegnany w reprezentacji Polski. Zakończył przygodę w kadrze z bilansem 109. występów.
Niedługo później Błaszczykowski oficjalnie ogłosił, że kończy sportową karierę, również tą klubową. Nie można się temu było dziwić – 37-latek przez długi czas leczył poważną kontuzję kolana, a po powrocie do gry okazało się, że nie jest już w stanie regularnie trenować i grać.
Błaszczykowski pożegnany przez kibiców
W sobotnie popołudnie, tuż przed rozpoczęciem meczu trzeciej kolejki Fortuna 1. Ligi Błaszczykowski został pożegnany przez kibiców Wisły Kraków. Zanim obie drużyny zaczęły grać, zorganizowana została krótka ceremonia, podczas której 37-latka oklaskiwał cały stadion.
Zakończenie klubowej kariery Jakuba Błaszczykowskiego 🥺🙌#WISSTA pic.twitter.com/7eiHPu3ENZ
— Polsat Sport (@polsatsport) August 5, 2023
Przy tej okazji Błaszczykowski zwrócił się do wszystkich obecnych na stadionie. Nie był jednak w stanie wykrzesać z siebie zbyt obszernej przemowy. – Rzadko kiedy mi się to zdarza, ale nie wiem, co mam powiedzieć. Po prostu: dziękuję za wszystko – wygłosił.
Łącznie podczas dwóch okresów spędzonych w Wiśle Kraków (2005-2007 i 2019-2023) Błaszczykowski rozegrał 112 meczów, strzelił 19 bramek i zanotował 22 asysty. W tym sezonie nie zdołał zagrać na boiskach Fortuna 1. Ligi.
Zmiany w szeregach mistrzów Polski. Z Rakowa odejdzie kolejny piłkarz