Niedzielne popołudnie zakończyło się szczęśliwie dla gospodyń, które po czterosetowym pojedynku pokonały przyjezdne z Sopotu.
Spotkanie nieco lepiej rozpoczęła ekipa przyjezdnych (4:7). Przewaga sopocianek nie trwała jednak zbyt długo bowiem Impel szybko doprowadził do remisu (10:10). Dalsza gra zaczęła się toczyć już pod dyktando gospodyń, które stopniowo odnajdywały swój rytm gry (17:13). Atomówki nie chciały jednak poddać się bez walki i po świetnym ataku Damaske udało im się wyrównać (20:20). Wrocławianie okazały się być jednak za silne w końcówce i asem serwisowym zakończyły tę partię (26:24).
W drugim secie lepszy początek zanotowały gospodynie, które po udanej akcji Kossanyiovej zapisały na swoim koncie siódmy punkt (7:3). Szybko wyprowadzona przewaga nieco rozkojarzyła drużynę Impelu, bowiem błyskawicznie utraciły one całą swoją przewagę (13:14). W drugiej części seta dobra grą zaczęła popisywać się Joanna Kaczor, która po kolejnym udanym ataku odrobinę przybliżyła swoją ekipę do liderujących sopocianek (19:21). Niestety to było za mało by dogonić pewne siebie rywalki, które koniec końców zwyciężyły różnicą trzech „oczek” (22:25).
Przedostatnia część spotkania również zaczęła się lepiej w wykonaniu zespołu z Wrocławia, który po celnym uderzeniu Hancock miały już 4 punkty zapasu nad Atomówkami (8:4). Chwilę później gospodynie uruchomiły swój piekielnie dobrych blok, który całkowicie rozbił drużynę przeciwną (14:9). Fantastyczną serię wrocławskiej ekipy przerwał dopiero dobry atak Damaske (21:14). Niezawodna Joanna Kaczor nie pozostawiła jednak złudzeń rywalkom i szybkim atakiem zakończyła tę odsłonę (25:16).
Czwarty i jednocześnie ostatni set rozpoczął się dość równą grą obu ekip (6:6). Zarówno siatkarki z Wrocławia jak i z Sopotu nie zamierzały odpuszczać, co było dobrze widoczne na tablicy wyników (14:14). Kiedy asem serwisowym popisała się Kąkolewska, rozbita drużyna przyjezdnych całkowicie straciła nadzieje na wygranie meczu (22:18), który koniec końców wygrały gospodynie po skutecznym ataku z szóstej strefy (25:19).
Impel Wrocław – Atom Trefl Sopot 3:1 (26:24, 22:25, 25:26, 25:19)
MVP: Joanna Kaczor
Impel Wrocław: Kossanyiova, Ptak, Konieczna, Kąkolewska, Cembrzyńska, Kaczor, Bałucka, Hancock, Wysocka, Mędrzyk, Courtney, Sawicka, Stasiak
Atom Trefl Sopot: Grzmocińska, Mielczarek, Martyna Łukasik, Bednarek, Skorupa, Damaske, Goliat, Wójcik, Mras, Justyna Łukasik, Gajewska, Fedusio, Kulig, Bodasińska