Reprezentacja Polski bez problemów poradziła sobie z Bułgarią w Siatkarskiej Lidze Narodów. Biało-czerwoni po trzech pierwszych meczach zajmuje 5. miejsce z dorobkiem 6 punktów. Dziś ostatni mecz na turnieju w Kanadzie, a rywalami będą Francuzi.
Bułgaria 0:3 Polska (19:25, 19:25, 23:25)
Nikola Grbić ma już za sobą trzecie spotkanie w roli selekcjonera polskiej reprezentacji – oprócz wygranej z Bułgarią zanotował zwycięstwo w debiucie z Argentyną oraz porażkę z Włochami. Przed trzecim meczem Serb postawił na następujący skład – Kwolek, Poręba, Muzaj, Lipiński, Kłos, Kozub oraz Urbanowicz, który pojawił się w ostatnim secie.
Bułgarzy przez większość czasu nie mieli za wiele do powiedzenia w tym pojedynku, choć na początku grali wyrównaną siatkówkę. Na ich nieszczęście, w drugiej połowie pierwszego seta podopieczni Grbicia zdołali im „odjechać” i bez większych problemów objąć prowadzenie.
Bardzo dobrze spisywał się Maciej Muzaj, zwłaszcza w drugiej partii. Zawodnik Asseco Resovii Rzeszów istotnie przyczynił się do wypracowania dużej przewagi, którą udało się utrzymać i tym samym wyjść na prowadzenie 2:0.
Najwięcej kłopotów Polakom sprawił trzeci set. Bułgaria od razu przejęła w nim inicjatywę i w pewnym momencie prowadziła nawet czterema punktami. Ostatecznie na niewiele się to zdało, ponieważ biało-czerwoni bardzo dobrze wyszli spod presji. W kluczowym momencie cały zespół pokazał silny charakter, a mecz zakończył atak Bartłomieja Lipińskiego.
Raport meczowy#VNL2022 @PKN_ORLEN @Plus_Polska pic.twitter.com/jpolSSK8VT
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) June 11, 2022
Francja – Polska: Zakłady Bukmacherskie i Transmisja
Francja – Polska
12.06.2022, 17:00
Francja będzie naszym ostatnim rywalem na pierwszym turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów w tym roku, rozgrywanym w Ottawie. Stolica Kanady jest bardzo szczęśliwa dla „Trójkolorowych”, którzy po 3 spotkaniach mają komplet punktów. Ani Kanada, ani Włochy nie zdołały urwać im chociaż seta, a Serbom udało się tylko raz.
Drużyna kierowana przez Andreę Gianiego znajduje się obecnie na 3. miejscu rankingu FIVB, tuż za plecami biało-czerwonych. Francuzi mają wszelkie argumenty, aby w tym meczu pokonać Polaków i tym samym wyjść na prowadzenie w całej Lidze Narodów. Takiego wyniku spodziewają się też bukmacherzy. Kurs na zwycięstwo naszych niedzielnych rywali jest znacznie niższy.
Wszystko wyjaśni się dziś wieczorem. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, że Nikola Grbić dopiero buduje tę reprezentację. Jeśli uda mu się dobrze przygotować zespół, a zawodnicy będą mieli dobrą dyspozycję dnia, będzie okazja powalczyć o zwycięstwo.
Mecz z Francją rozpocznie się o godzinie 17:00 i będzie można go oglądać na antenie Polsatu Sport oraz TVP 1 i TVP Sport.
Polska remisuje z Holandią w Lidze Narodów! Szalony mecz w Rotterdamie