Zacięty mecz w Zabrzu!

1 lut 2017, 20:41

To było niezwykle ciekawe widowisko w zabrzańskiej hali. Miejscowi piłkarze ręczni pokazali kawał dobrej gry, bowiem w tym meczu walczyli na równi z wicemistrzami kraju, którym ulegli dopiero w końcówce spotkania.

Pierwszą połowę nieco lepiej rozpoczęła ekipa przyjezdnych, którzy do szóstej minuty uciekli gospodarzom na 3 punkty (1:4). Z czasem sytuacja drużyny Górnika nie poprawiała się, bowiem w 13. minucie po świetnym rzucie Tomka Gębali przewaga płockiego klubu wzrosła do czterech oczek (3:7). Chwilę później skuteczny dziś Marek Daćko zaczął odrabiać straty do Orlenu Wisły Płock, do której podopiecznym Ryszarda Skutnika brakowało już jedynie dwóch piłek (7:9). Ostatecznie do 30. minuty zabrzańskiej ekipie udało się dogonić przeciwników, co zapowiadało ciekawą walkę w drugiej połowie (13:13).

Po przerwie już od początku mieliśmy do czynienia z ostrą wymianą punkt za punkt (15:14). Spragnieni zwycięstwa gospodarze próbowali uciec bardzo silnej ekipie wicemistrzów Polski, jednak to zadanie wcale nie było łatwe (17:17). Płocki klub świetnie wykorzystał rzut karny przyznany ich drużynie po faulu na Michale Daszku, któremu na szczęście nie stało się nic poważnego (20:23). Pomimo niesamowitej walki Górnika w końcówce (26:27) nie udało im się już pokonać rywali, którzy wygrali różnicą trzech oczek (26:29).

NMC Górnik Zabrze – Orlen Wisła Płock 26:29 (13:13)

NMC Górnik Zabrze: Kornecki, Galia, Kicki – Gliński, Tomczak, Buszkow, Daćko, Gromyko, Piątek, Adamuszek, Sluijters, Kryński, Tatarincew, Tokaj, Ścigaj, Kondzior, Niedośpiał

Orlen Wisła Płock: Wichary, Morawski, Corrales – Daszek, Wiśniewski, Ghionea, Mihić, Kwiatkowski, Rocha, Duarte, Pusica, T. Gębala, Tarabochia, Toledo, Żytnikow

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA