ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Mistrzem Polski!

26 kwi 2016, 22:07

Po dwóch meczach w Kędzierzynie-Koźlu, obydwu wygranych przez gospodarzy, rywalizacja o złoty medal Plus Ligii przeniosła się do Rzeszowa. Tam, ZAKSA po raz trzeci pokonała Asseco Resovię i po raz pierwszy od trzynastu lat zdobyła złoto Plus Ligi i tytuł Mistrza Polski.

Początek pierwszego seta, po błędzie ZAKSY i zablokowanym ataku Dawida Konarskiego, rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy (4:1). Kevin Tille obił blok Fabiana Drzyzgi i tym samym pozwolił swojemu zespołowi zbliżyć się do rywali (5:4). Punktowa zagrywka francuskiego przyjmującego a następnie skuteczny atak Sama Deroo wyrównał wynik (7:7). Punkt zdobyty Bartosza Kurka dała Resovii jednopunktowe prowadzenie, ale w następnej akcji ze skrzydła odpowiedział Dawid Konarski, co doprowadziło do remisu (12:12). Zespoły grały punkt za punkt, dopiero po sprytnym ataku Tille, ZAKSA zdołała zdobyć dwa punkty przewagi (18:20). Jaeschke zatrzymał Deroo pojedynczym blokiem (21:23), jednak belg naprawił swój błąd i w następnej akcji zaatakował mocno po skosie, co dało przyjezdnym pierwszą piłkę setową (22:24). Przyjmujący zdobył kolejny punkt i zakończył partię (23:25).

W drugiej odsłonie to ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zaczęła od prowadzenia (1:3), jednak kolejne pomyłki sprawiły, że drużyna straciła przewagę (4:3). Niestety, Resovia długo nie cieszyła się prowadzeniem, przyjezdni zdobyli cztery punkty z rzędu tym samym ponownie mogli kontrolować sytuację (4:7). Bartosz Kurek po raz kolejny spotkał się z blokiem (5:9), co spowodowało, że został zmieniony przez Dominika Witczaka. Rzeszowianie grali bardzo niespokojnie, po błędzie podwójnego odbicia popełnionym przez Witczaka, goście prowadzili już sześcioma punktami (7:13). Olieg Achrem został zablokowany i na drugiej przerwie technicznej na tablicy widniał wynik 12:16. As serwisowy kapitana Asseco Resovii a następnie punktowy podwójny blok doprowadził do remisu (17:17). Po raz kolejny atakujący gospodarzy został zatrzymany blokiem (19:22). Kevin Tille rozbił zdobył dwudziesty piąty punkt, tym samym dając ZAKSIE zwycięstwo w secie (21:25).

Trzecia partia, podobnie jak druga, rozpoczęła się od prowadzenia gości (1:3). ZAKSA bardzo dobrze grała blokiem, tym razem spotkał się z nim Dominik Witczak (2:6). Pashytskyy został zmieniony przez Dawida Dryję. Środkowy próbował postraszyć przeciwników swoją zagrywką, jednak przyjęta została ona bez problemów. Kędzierzynianie wyprowadzili atak zdobywając ósmy punkt (4:8). Thomas Jaeschke próbował zaatakować z piłki przechodzącej, jednak blokujący ZAKSY byli bardzo czujni i zdołali zatrzymać przyjmującego (4:10). Z dobrej strony pokazał się Russel Holmes, zdobywając punkt ze środka (7:13). Po autowej zagrywce Achrema zespoły zeszły na druga przerwę techniczną (9:16). ZAKSA była nie do zatrzymania, Patryk Czarnowski zapunktował ze środka a następnie wspólnie z Krzysztofem Rejno zablokował Witczaka (11:21). Zerwany atak Achrema dał rywalom piłkę setową (13:24), mecz został zakończony efektownym blokiem (13:25).

Asseco Resovia Rzeszów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 21:25, 13:25)

MVP: Benjamin Toniutti

Asseco Resovia Rzeszów: Drzyzga, Kurek, Achrem, Jaeschke, Pashytskyy, Holmes, Wojtaszek, Tichacek, Witczak, Śliwka, Penchev, Dryja, Perłowski, Ignaczak

ZAKSA Kędzierzyn Koźle: Tille, Konarski, Toniutti, Deroo, Gladyr, Czarnowski, Zatorski, Pająk, Bociek, Buszek, Semeniuk, Rejno, Wiśniewski, Banach

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA