„Zmarzlik show” w Horsens? Grand Prix Danii (zapowiedź)

10 cze 2016, 23:55

Już w najbliższą sobotę kolejna runda cyklu Grand Prix. Tym razem po raz trzeci w tym roku, najlepsi żużlowcy na świecie będą ścigać się między sobą. Miastem sobotnich zmagań będzie duńskie Horsens. Przed rokiem wygrał tutaj Peter Kildemand, lecz Duńczyk w tym sezonie nie imponuje formą. Faworytów jest kilku, a w nich na pewno są Polacy.

Przypomnijmy, że Speedway Grand Prix po raz drugi przyjeżdża do duńskiego Horsens. Wówczas wszyscy stawiali na Nickiego Pedersena, ale jego plany pokrzyżował popularny „Pająk”, czyli Peter Kildemand. Na podium znalazł się również drugi Duńczyk – Michael Jepsen Jensen. Obu tych zawodników przedzielił Słoweniec – Matej Zagar. Najlepszym Polakiem był Maciej Janowski. „Magic” zajął piąte miejsce z dorobkiem dwunastu „oczek”.

Na czele klasyfikacji tegorocznego cyklu Grand Prix znajduje się Chris Holder. Tuż za nim są Tai Woffinden i Greg Hancock, którzy tracą do Australijczyka jedynie dwa punkty. O dziwo najlepszym Duńczykiem jest właśnie wcześniej wspomniany Peter Kildemand. Warto podkreślić, że Duńczyk dwie pierwsze rundy SGP miał bardzo dobre, lecz pomiędzy drugą, a trzecią miał spadek formy i jego dyspozycja w Horsens jest jednym, wielkim znakiem zapytania. Póki co, najlepszym Polakiem jest Maciej Janowski, który dotychczas zgromadził na swoim koncie dwadzieścia „oczek”, co daje mu piątą lokatę w generalnej klasyfikacji całego cyklu.

Przed tegoroczną, duńską rundą w Horsens, bardzo liczymy na naszych dwóch, młodych „Orłów” – Bartosza Zmarzlika i Piotra Pawlickiego. Ten pierwszy znajduję się obecnie w kapitalnej dyspozycji. Mecze w Polsce kończy z kompletami punktów, nie inaczej jest również w Szwecji, gdzie jeździ bardzo podobnie. Ten drugi natomiast cały czas idzie w górę. Początek sezonu w wykonaniu „Pitera” nie był dobry, lecz teraz leszczynianin jest w dobrej formie, co procentuje wynikami szczególnie na torach w szwedzkiej Elitserien, w Polsce idzie mu nieco gorzej.

Nie zapominamy również o Macieju Janowskim, który początek sezonu ma podobny do „Pitera”. Miewa przebłyski, ale nie tam, gdzie powinien najbardziej. Szczególnie mowa tutaj o poznańskim Golęcinie, gdzie jest jednym z najsłabszych zawodników w tali Piotra Barona. Patrząc jednak na wyniki z zeszłorocznej rundy GP w Horsens, jesteśmy w dobrej myśli, że wrocławianin powtórzy je również i w tym roku, a nawet poprawi.

Przed duńską rundą nie widzimy jeszcze zdecydowanej trójki zawodników, która mogłaby ewentualnie toczyć bój o złoty medal. Jest jeszcze na to za wcześnie, zatem walka na torze w Horsens będzie niesamowita. Warto wspomnieć, że pomiędzy pierwszym Holderem, a dziesiątym Zmarzlikiem jest jedynie osiem punków różnicy. To pokazuje, jak Grand Prix w tym roku jest wyrównane. Czy po raz kolejny zobaczymy błysk formy Bartosza Zmarzlika? A może to jednak Duńczycy znów nie będą gościnni u siebie i zwyciężą? Tego wszystkiego dowiemy się już w najbliższą sobotę! Tego nie można przegapić!

Lista startowa:
1. (#85) Antonio Lindbaeck (Szwecja)
2. (#88) Niels Kristian Iversen (Dania)
3. (#100) Andreas Jonsson (Szwecja)
4. (#108) Tai Woffinden (Wielka Brytania)
5. (#95) Bartosz Zmarzlik (Polska)
6. (#45) Greg Hancock (USA)
7. (#37) Chris Harris (Wielka Brytania)
8. (#16) Anders Thomsen (Dania)
9. (#23) Chris Holder (Australia)
10. (#777) Piotr Pawlicki (Polska)
11. (#55) Matej Zagar (Słowenia)
12. (#3) Nicki Pedersen (Dania)
13. (#25) Peter Kildemand (Dania)
14. (#71) Maciej Janowski (Polska)
15. (#69) Jason Doyle (Australia)
16. (#66) Fredrik Lindgren (Szwecja)

Rezerwowi:
17. (#17) Mikkel Bech (Dania)
18. (#18) Mikkel Michelsen (Dania)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA